Świat beauty ma obsesję na punkcie kolagenu. Mówi się o nim niezwykle dużo, bo białko to jest kluczowe do zachowania młodej, sprężystej skóry przez długie lata. Koncerny kosmetyczne i laboratoria pracują pełną parą, aby stworzyć cudowny środek zapobiegający utracie kolagenu – bo właśnie jego ubytek powoduje pogłębianie się zmarszczek i opadanie konturu twarzy. Czy to się udało? Nie w pełni, ale istnieją kosmetyki, które są całkiem blisko spełnienia snu o gładkiej cerze aż do dojrzałego wieku.

Kremy z kolagenem – czy to działa?

Kolagen jest białkiem strukturalnym, które stanowi budulec m.in. skóry, kości, zębów mięśni i stawów. Proces jego degradacji zaczyna się już od 25. roku życia i wiąże się z powolną utratą jędrności skóry, a także osłabieniem wielu struktur w organizmie. To właśnie utrata kolagenu powoduje widoczne gołym okiem starzenie się ludzkiego ciała.

Od lat naukowcy szukają sposobów na to, jak uzupełnić ubytki tego białka w skórze. Kremy z kolagenem istnieją na rynku najdłużej i obiecują najwięcej: spłycenie zmarszczek, wymodelowanie konturów twarzy, poprawa elastyczności i sprężystości. Jednak w tych deklaracjach tylko część jest prawdą.

Kolagen zawarty w kremach potrafi wypełnić zmarszczki i ujędrnić skórę powierzchownie. Jako emolient sprawia, że cera wydaje się „wypełniona”, linie i bruzdy stają się optycznie płytsze, a skóra bardziej zwarta i napięta. Ale to działanie przejściowe, bo cząsteczki kolagenu zawarte w kremach są zbyt duże, by wniknąć do głębszych warstw skóry i zadziałać „od środka”. Dlatego szukając dobrego kremu z kolagenem powinnaś zwrócić uwagę na pozostałe składniki zawarte w kosmetyku. Dobrze, jeśli będzie zawierał dodatkowe związki o działaniu anti-aging i przeciwrodnikowym, takie jak kwas hialuronowy, ekstrakty z alg, naturalne oleje, masła oraz wyciągi roślinne. Przykłady?

Najlepsze kremy z kolagenem

Thalgo Wrinkle Correcting Rich Cream

Jego otulająca, bogata formuła działa jak opatrunek na suchą i pozbawioną jędrności skórę. Zawarte w nim trzy rodzaje kwasu hialuronowego w połączeniu z morskim prokolagenem stopniowo wypełniają zmarszczki, nawet te utrwalone. Do tego olej ze słodkich migdałów, sok z liści aloesu, masło shea i olej Ximenia dają skórze wielowymiarowe nawilżenie. Cera jest niesamowicie miękka, ukojona, a świeży, morski zapach kremu uprzyjemnia jego aplikację.

Soraya Botanic Collagen Botaniczny krem ujędrniający na dzień

Najnowszy krem z kolagenem od Soraya, którego formułę stanowi 96% składników pochodzenia naturalnego. Zawiera roślinny kolagen, czyli botaniczny odpowiednik kolagenu pozyskiwany ze zrównoważonych źródeł. Oprócz tego w jego składzie można odnaleźć olej ze słodkich migdałów i masło shea, które dbają o dobre nawilżenie cery. Krem doskonale poprawia napięcie i nawilżenie cery, a jego dużym plusem jest też przystępna cena.

It’s Skin Collagen Nutrition Cream

Bardzo odżywczy krem koreańskiej marki It’s Skin z wysoką zawartością hydrolizowanego kolagenu morskiego (jest już na drugim miejscu w składzie). Zwiększa elastyczność oraz wzmacnia barierę ochronną suchej skóry – także dzięki zawartości masła z nasion mango. Mimo treściwej konsystencji, krem doskonale się wchłania pozostawiając cerę satynowo gładką i miękką.

Yoskine Bio Collagen Silnie przeciwzmarszczkowy BioKrem 100% kolagen morski

Intensywnie ujędrniający krem nie tylko dla kobiet 50+. Jego skuteczność to zasługa naturalnego kolagenu morskiego oraz wyciągu z japońskich wodorostów Kombu. Są one źródłem antyoksydantów hamujących powstawanie zmarszczek. Niwelują objawy starzenia i działają niczym wypełniający skórę „mikrozastrzyk”.

Jak zwiększyć produkcję kolagenu w skórze?

Kremy działają powierzchownie na skórę, ale ich działanie można podkręcić stosując w tym samym czasie kosmetyki i suplementy stymulujące produkcję naturalnego kolagenu. Badania naukowe potwierdzają, że w tej kwestii skutecznym działaniem wykazują się suplementy zawierające peptydy kolagenowe w proszku. Można znaleźć je na przykład w suplemencie diety The Solution™ skandynawskiej marki Oslo Skin Lab. Wykazano, że po 8 tygodniach kuracji średnia redukcja głębokości zmarszczek u badanych kobiet wyniosła aż 20,1%. Istnieją też badania stwierdzające, że peptydy kolagenowe potrafią redukować cellulit, a także zwiększać elastyczność skóry. Takie efekty można uzyskać po ok. 6 miesiącach przyjmowania suplementu – dostępny on jest w wygodnych saszetkach stanowiących pełną, miesięczną kurację:

Dodatkowo, oprócz stosowania kremów i suplementów z kolagenem, warto włączyć do pielęgnacji składniki stymulujące skórę do wytwarzania nowych włókien kolagenowych. Takie właściwości zostały potwierdzone w przypadku pochodnych witaminy A, czyli m.in. retinolu, oraz witaminy C. Są to dwa podstawowe związki anti-aging, które najlepiej stosować pod postacią skoncentrowanego serum. W połączeniu z kremem, zapewnią twojej skórze maksymalną ochronę przed procesem przedwczesnej utraty kolagenu.