Zanim pokażemy Ci, jak smartfony zmieniły branżę, chcemy przypomnieć o konkursie Huawei. 10 lutego wystartowały zmagania fanów fotografii mobilnej. Zasady są niezwykle proste. Wystarczy uchwycić obiektywem smartfonu wyjątkowy moment i przesłać go przez formularz na stronie konkursowej (KLIK).Tematyka jest w pełni dowolna. Bez obaw zabierz swój telefon na miasto, zorganizuj nastrojową sesję portretową lub skup się na fotografii kulinarnej. Ważne, abyś kierowała się wskazówkami profesjonalnych fotografów, którzy testowali smartfony Huawei. Z ich pomocą zwiększysz swoje szanse na wygranie flagowych smartfonów Huawei z serii P, słuchawek, o których marzą wszystkie estetki czy praktycznego smartwatcha. Dodatkowo najlepsze prace zostaną zaprezentowane na wyjątkowym wernisażu.

Pamiętaj, że masz czas do 20 lutego do końca dnia. 

Smartfony na planie filmowym

Zaczniemy od czegoś bardziej zaskakującego niż zdjęcie wykonane smartfonem. W końcu z tym zjawiskiem mamy do czynienia na co dzień, chociażby przeglądając media społecznościowe. Jednak czy wiedziałaś, że telefony stały się także narzędziem pracy filmowców? Kiedy spojrzymy na repertuar multipleksów, możemy odnieść wrażenie, że żyjemy w epoce spektakularnych filmowych widowisk o wielomilionowych budżetach. Nie mniej widzowie kin studyjnych patrzą na oblicze dziesiątej muzy zgoła inaczej.

Kino, jak i jakościowa telewizja, są dziś bardziej zróżnicowane niż kiedykolwiek wcześniej. Na jednym biegunie mamy blockbustery, zgarniające całą stawkę nagród w kategoriach technicznych. Z drugiej prężnie działa kino artystyczne, w którym ważniejsze niż efekty specjalne i głębia obraz są emocje i opowiadane historie. I właśnie tutaj najlepszym towarzyszem twórców mogą okazać się smartfony z coraz lepszymi możliwościami technicznymi. Wystarczy wspomnieć na przykład o Huawei P50 Pro z rewolucyjną optyką HUAWEI XD i realistycznym odwzorowaniem kolorów True-Chroma (właśnie ten model możesz wygrać w konkursie!). Zaawansowane rozwiązania sprawiają, że obrazy zarejestrowane smartfonem zaskakują jakością (flagowce Huawei nagrywają w 4K).

Smartfony P50 Pro i P50 Pocket – nagrody w konkursie fotografii mobilnej Huawei

Przy pomocy kilku smartfonów nakręcono m.in. film „Tangerine”, komedię w reżyserii Seana Bakera, która kilka lat spotkała się z entuzjastycznym odbiorem publiczności na Warszawskim Festiwalu Filmowym. Lista kinowych hitów, których operator nie dźwigał na planie potężnej kamery, jest dużo dłuższa. Znajdziecie na niej „Searching For Sugar Men” czy „Night Fishing” (jednym z współtwórców był Park Chan-wook znany jako reżyser nagradzanego „Oldboya”, „Stokera” czy „Służącej”). 

Wśród zalet smartfonów należy wymienić niską cenę i nieskomplikowaną obsługę. Jest to szczególnie kusząca opcja dla młodych twórców, którzy nie dysponują środkami finansowymi, a chcą pokazać swój talent światu. Także bardziej doświadczeni filmowcy mogą w ten sposób uniezależnić się od pieniędzy producentów i zacząć tworzyć na własnych zasadach. Jeśli Ty także marzysz o pokazywaniu swoich dzieł na wielkim ekranie zacznij eksperymentować ze swoim telefonem.

Fotograficzne eksperymenty

Zanim bracia bracia Lumière przestraszyli widownię nagraniem wjeżdżającego na peron pociągu, żyliśmy w czasach obrazów statycznych. I chociaż minęło wiele lat, to zdjęcia dalej przyciągają uwagę, wzbudzają emocje i przywołują wspomnienia. Zarówno te przechowywane skrzętnie w rodzinnym albumie, jak i publikowane na Instagramie. Wiemy (z własnego doświadczenia), że duża część zdjęć oglądanych w social mediach została wykonana smartfonem. Jednak zdarzało się też, że fotografia mobilna trafiała na... okładki magazynów. 

Już w 2017 roku okładka australijskiego wydania ELLE została wykonana przy pomocy telefonu. Była to pierwsza tego typu inicjatywa wśród czasopism modowych. Autorem przełomowego zdjęcia był Georges Antoni, jeden z topowych australijskich fotografów. ELLE nie było pierwszym poczytnym magazynek, który zdecydował się na taki krokiem. Wcześniej mobilne fotografie podziwiali czytelnicy „Travellera” i „Billboard”.

Zmiany zachodzące w branży wcale nas nie dziwią. Wielowymiarowy krajobraz współczesnej fotografii pokazuje, że jest w niej miejsce na wszystko: zdjęcia analogowe, artystyczne kolaże i... odważne decyzje. Nie chcemy nikogo zachęcać do wyrzucenia lustrzanki przez okno. Naszym celem jest jedynie udowodnienie, że nowoczesny smartfon może z powodzeniem zastąpić drogi sprzęt fotograficzny. A golden hour na plaży sprawdzi się równie dobrze (a może nawet lepiej) co lampy, softboxy i blendy. w profesjonalnym studiu.

Wszystkie zalety smartfonu

Na co pozwala nam smartfon, czego nie zrobimy tradycyjnym aparatem? Jego niewielkie gabaryty doskonale spiszą się w fotografii ulicznej. Ten typ zdjęć wymaga niezwykłej dyskrecji i wyczucia, ale też szybkiego działania. Smartfon mamy zawsze pod ręką, a do tego nie przyciąga on spojrzenia przechodniów. Będzie lepszym wyborem dla tych, które krępują się robić zdjęcia obcym osobom. Często o udanym zdjęciu decyduje ułamek sekundy. Aby zrobić prawdziwie ikoniczne zdjęcie musimy znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Pamiętaj też, że każdy fotograf uliczny powinien znać przepisy prawa o ochronie wizerunku.

Jednak niewielkie gabaryty czy cena niższa niż w przypadku lustrzanek to nie jedyne plusy smartfonów. Kolejne modele są wyposażone w coraz bardziej zaawansowane funkcje Huawei P50 Pro to model wyróżniający się zaawansowanymi możliwościami fotograficznymi. Jego główny aparat 50MP i odwzorowanie szczegółów na poziomie dorównującym ludzkiemu oku sprawia, że z łatwością dostrzeżemy bogactwo tekstur, kolorów i świetlnych niuansów. Równie imponujący jest Huawei P50 Pocket, którego również możecie zdobyć w konkursie fotografii mobilnej. Niezwykle wytrzymały i estetyczny smartfon oferuje ultraszerokokątny obiektyw (zabierz go ze sobą na wakacje, aby zapisać w pamięci telefonu zapierające dech w piersiach krajobrazy), płynną pracę i doskonały wyświetlacz. Czyli wszystko to, czego potrzebuje mobilny fotograf. 

Na koniec łapcie link do strony konkursowej (KLIK) i pochwalcie się efektami swojej pracy z całym światem!