Rosselli Jardini spodobały się chyba wysokie, kuliste czapy z jesiennej kolekcji Dsquared2. Podobne nakrycia głowy uszyła z cieńszego materiału i dopasowała do kolekcji bardzo otwarcie czerpiącej z epoki swinging London i paryskiej mody tamtych czasów (przede wszystkim twórczości André Courrèges). Bardzo mocne kontrasty czerni i bieli, swobodne minisukienki i płaszczyki o linii A, obiżowana talia i białe lamówki - to wszystko dość dosłowne cytaty historyczne.

Można by nawet pokusić się o tezę, że Jardini najbardziej dosłownie potraktowała szał na lata 60. lansowany w trendbookach. Przecież na pierwszy rzut oka widać tylko historię i czapki à la Dsquared2. Jednak dodatek zabawnych kwiatowych printów w kolorach landrynek i słodkich koronek ożywia kolekcję i dodaje jej typowej dla Mediolanu zabawy na granicy kiczu.

W ELLE.pl także inne galerie z Mediolanu:

Prada wiosna-lato 2013/ ImaxtreeJust Cavalli wiosna-lato 2013 / fot. ImaxtreeGucci wiosna lato 2013 / Imaxtree