"The Matrix Resurrections": obsada filmu

Jakiś czas temu fani kultowej trylogii "Matrix" otrzymali wyjątkową niespodziankę. Ogłoszono, że po 18 latach od premiery ostatniej części, na ekrany trafi czwarta już część filmu. Wtedy doniesienia potwierdziła wytwórnia Warner Bros, a dokładnie szef firmy, Toby Emmerich:

Jesteśmy bardzo podekscytowani kolejnym 'Matrixem' z Laną. Lana jest prawdziwą wizjonerką - wyjątkową i niesamowitą autorką filmów - cieszę się, że będzie odpowiedzialna za scenariusz, reżyserię i produkcję tego nowego rozdziału w historii "Matrixa"

Od tej nowiny emocje fanów zdążyły już lekko opaść, jednak twórcy co raz zaskakują kolejnymi informacjami na temat produkcji. Niedawno dowiedzieliśmy się, że do ekipy aktorskiej dołączyła Christina Ricii. Do nowej produkcji powrócą również odtwórcy ról z oryginalnej wersji filmu: Keanu Reeves, Carrie-Anne Moss oraz Jada Pinkett-Smith. Oprócz nich zobaczymy też wiele nowych gwiazd, w których gronie będą: Yahya Abdul-Mateen ("Proces siódemki z Chicago", "Watchmen"), Jessica Henwick ("Gra o tron"), Neil Patrick Harris ("Jak poznałem Waszą matkę"), Priyanka Chopra ("Biały Tygrys") oraz Jonathan Groff ("Mindhunter", "Snpier").

Reżyserią filmu ponownie zajmie się Lana Wachowski, która razem z Lilly Wachowski była odpowiedzialna za poprzednie filmy z serii "Matrix". 

"The Matrix Resurrections:fabuła i tytuł filmu

Goście niedawnej konferencji hollywodzkiej branży filmowej, Cinema Con, mieli okazję zobaczyć pierwszy zwiastun nadchodzącej produkcji. Na ten moment musimy jednak obejść się smakiem, bo wideo nie jest jeszcze ogólnodostępne, i zadowolić się jedynie jego opisem:

Zwiastun zaczyna się od sceny, an której widzimy Thomasa Andersona (Keanu Reeves) zwierzającego się swojemu terapeucie (Neil Patrick Harris). Mówi o tym, że ma sny, które nie do końca są snami i zastanawia się czy aby przypadkiem nie zwariował. Czuje, że coś jest nie tak z nim i ze światem. Nie pamięta Matriksa oraz tego, że jest Neo. Nie pamięta również Trinity, którą przypadkowo spotyka w kawiarni. Ta zresztą również nie pamięta kim jest spotkamy mężczyzna. Dalej widzimy Thomasa łykającego niebieskie pigułki. Patrzy w niebo, spogląda na latające ptaki, po czym wsiada do windy i zastanawia się czemu dlaczego wszyscy wokół nieustannie wpatrują się w ekrany swoich telefonów.

Wtem na drodze Thomasa pojawia się tajemniczy mężczyzna (Yahya Abdul-Mateen), który przypomina młodego Morfeusza. To on wręcza głównemu bohaterowi czerwoną pigułkę. I tak w zwiastunie rozpoczyna się część akcji, prezentująca moce neo oraz znane oblicze Matriksa. Widać również moment, w którym Neo spoglądając w lustro widzi starszą wersję samego siebie. Zwiastun sugeruje też, że Neo będzie w posiadaniu nowych mocy

Zwiastun zakończył się ujawnieniem tytułu nadchodzącej części. Jest on zgodny z domysłami, które od jakiegoś czasu krążyły w sieci. 4. część filmy będzie nazywać się "The Matrix: Ressurections".

"The Matrix Resurrections": oficjalny zwiastun filmu

Film w trafi do polskich kin już 17 grudnia!