Hiszpańska marka modowa Mango postanowiła tymczasowo zawiesić swoją działalność w Rosji. W obliczy wojny w Ukrainie sieciówka zamknęła sklepy stacjonarne oraz platformę internetową, a także wstrzymała rosyjskie dostawy. To duży krok w temacie modowych sankcji - Mango ma w swoim portfolio aż 120 sklepów w Rosji (przy czym 65 z nich do sklepy franczyzowe).

Zagraniczne media podają jednak, że franczyzobiorcy, kluczowi partnerzy oraz marketplace'y, na których dostępne są produkty Mango, mogą nadal sprzedawać produkty z metką hiszpańskiej sieciówki. Jest jednak jeden warunek: ubrania, buty, torebki czy dodatki, które trafią do sprzedaży, mają być dostępne na stanie magazynowym. Takie działania do odpowiedź Mango na wojnę w Ukrainie, do którego firma dodaje wsparcie i pomoc humanitarną, a  także współpracę z innymi podmiotami i organizacjami pomocowymi.

Tydzień Mody organizowany przez Mercedes Benz w Rosji został odwołany>>

Jak podaje anglojęzyczny dziennik Arab News - do tej pory Mango "starało się chronić swoją działalność w kraju tak długo, jak to możliwe, z oświadczeniem, że jest winna 'odpowiedzialność' za swoich 800 pracowników w Rosji', a także franczyzobiorcom i partnerom firmy". Sieciówka zapowiedziała wsparcie i ochronę w najbliższych miesiącach pracowników zamkniętych sklepów.

Poza tym Mango zapowiedziało szereg działań, którymi planuje wesprzeć Ukrainę. "W Mango marzymy o sprawiedliwszym i lepszym świecie. Wszyscy w Mango czujemy się bardzo blisko wszystkich tych, którzy cierpią w tej chwili niepewności. Z tego powodu, ze smutkiem i troską, minuta po minucie śledzimy ewolucję sytuacji geopolitycznej, koncentrując nasze wysiłki na dbaniu o nasze zespoły i klientów. Przeczytaj post, aby dowiedzieć się więcej o inicjatywach wdrożonych przez Mango".

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez MANGO (@mango)

Jednymi z nich są donacja w wysokości 100 000 euro oraz wsparcie finansowe pracowników, którzy pozostali w kraju.

Chanel kolejną luksusową marką, która wspiera Ukrainę. Francuski dom mody przekazał 2 miliony euro na pomoc uchodźcom>>