Makijaż na sylwestra? Czy wam też kojarzy się z brokatem? W tym roku projektanci radzą nam jednak odrobinę odejść od imprezowej klasyki. Owszem, make up ma się błyszczeć, ale nie od nadmiaru połyskującego proszku. Rozświetlamy mocno skórę (nakładamy na nią gęsty krem, np. Elizabeth Arden Eight Hour Skin Cream, w policzki palcami wklepujemy rozświetlacz w sztyfcie), a powiekę malujemy srebrnym eyelinerem. Mamy nie bać się koloru - modne są odcienie groszku, błękitu i mocnego oranżu. Usta? Rządzą tony burgundu oraz złota.

Makijaż na sylwestra 2017/2018: maskary nigdy dość

W sylwestra 2017/2018 mocno podkreślamy oczy. Ale wcale nie mamy tu na myśli smoky eyes. Ważne są rzęsy! Zamiast doczepiać sztuczne, zainwestujcie w dobrą maskarę i pomalujcie nią rzęsy tyle razy, by się skleiły w kępki. Inspiracje? Make up z pokazów MSGM czy Jeremy'ego Scotta.

Makijaż na sylwestra 2017/2018: metaliczny make up w nowej odsłonie

Srebrne powieki od razu nadadzą waszej (nawet prostej) stylizacji imprezowego charakteru. Jednak zamiast malować oczy srebrnym cieniem, kupcie metaliczny eyeliner i wyrysujcie nim kreskę w pod brwiami (Tome) albo zaznaczcie za jego pomocą kąciki oczu (Krizia).

 

Makijaż na sylwestra 2017/2018: moc koloru

Błękit, świeża zieleń, oranż - te kolory do tej pory kojarzyliście z latem? Czas to zmienić. Teraz to właśnie cienie do powiek w takich odcieniach pomogą wam stworzyć modny wieczorowy makijaż - idealny na sylwestra 2017/2018!

 

Makijaż na sylwestra 2017/2018 - GALERIA>>