W wojsku mężczyzna nauczy się makijażu

Kolekcja Chanel nie bez przyczyny od pierwszego września są dostępna jest w Korei. To tam panuje kult młodego wyglądu, a służba wojskowa jest obowiązkowa. Młodzi adepci zaopatrywani są w wojskowe pakiety z pielęgnacją. W ich skład wchodzą: olejek do demakijażu (oczyszcza ciężkie, kremowe kamuflaże), tonik, esencja, krem nawilżający i maska w płacie. Po dwuletniej służbie wojskowej Koreańczycy wracają z nawykiem dbania o skórę. 

Makijaż dla mężczyzn - BOY de Chanel / mat. prasowe Chanel

Moda na kosmetyki dla mężczyzn nie został rozpoczęta wyłącznie przez piosenkarzy K-pop i aktorów koreańskich dram. Również od wysoko postawionych wojskowych oczekuje się nienagannej, młodzieńczej aparycji. Młody, promienny wygląd w Korei ułatwia znalezienie pracy, podnosi status społeczny. Również wysoko postawieni dowódcy w armii, którzy cieszą się nienaganną aparycją, cieszą się także większym uznaniem. Najpopularniejszy kosmetyk wśród Koreańczyków to krem BB, który równocześnie pielęgnuje i wyrównuje koloryt skóry.

Czytaj też: Koreańskie kosmetyki - 10 najlepszych wg ELLE >>

Koreański mężczyzna wydaje na kosmetyki dwa razy więcej, niż mężczyźni z innych stron świata, wynika z raportu przeprowadzonego przez Euromonitor International. „Czym kosmetyki dla mężczyzn różnią się od lekko kryjących produktów innych marek, dostępnych obecnie?”, zastanawia się Adrian, dwudziestopięcioletni wizażysta. „Męska kolekcja makijażu Chanel, to jedynie nieśmiały krok marki w kierunku mężczyzn chcących się malować. Skierowany do tych niepewnych tego, czego mogą od makijażu oczekiwać” - mówi chłopak, który na co dzień profesjonalnie zajmuje się wizażem. 

Makijaż dla mężczyzn w Polsce

Boy de Chanel nie jest jednak pierwszą męską kolekcją makijażu na rynku zachodnim. Męską kolekcję makijażu mają w swojej ofercie między innymi Tom Ford i Jean Paul Gaultier. „Kilka lat temu dostępny był w Polsce makijaż marki Jean Paul Gaultier.

Kosmetyki dla mężczyzn - Tom Ford / mat. prasowe Tom Ford

Linia w ogóle się nie przyjęła, szybko została wycofana” — mówi Artur, czterdziestoletni wizażysta z Warszawy — „Makijaż dla mężczyzn w Polsce jest akceptowalny, ale tylko dla ludzi z pierwszych stron gazet — polityków i celebrytów, którzy pracują swoim wizerunkiem”. 

Czy dla mężczyzn, którzy malują się na codzień kolekcja Chanel jest wystarczająca? „Kiedyś malowałem się codziennie, ale mocno i w stylu glamour. Obecnie robię to wyłącznie, gdy wychodzę ze znajomymi. Przeszedłem w awangardę i psychodeliczną swobodę. Uwielbiam zabawę kolorem i mocnymi, wyrazistymi kontrastami” mówi Adrian. Z kolei Wiktor (19 lat) używa w codziennym makijażu kilkanaście produktów: „pielęgnacja, baza, dwa korektory, podkład, bronzer, kontur, róż, pomada i żel do brwi, tusz, fixer…”, wylicza chłopak. Jego makijaż jest staranny i wypracowany, przykłada się do niego bardziej, niż niejedna kobieta. 

Jakie kosmetyki kupują dla siebie mężczyźni? 

„Panowie w perfumerii czuja się nieswojo, są speszeni. Kupują zapachy, coraz częściej produkty pielęgnacyjne. Mężczyzna w Polsce ma być samcem alfa, a makijaż jest postrzegany jako mało męski. Polscy mężczyźni jeszcze nie dorośli do makijażu” kwituje Artur.  

„Kilka razy zdażyło mi się dobierać kosmetyki mężczyznom. Raz młody, zadbany mężczyzna, potrzebował trwałego podkładu na scenę” — wspomina Ola, konsultantka w perfumerii. „Z rozmowy udało mi się wywnioskować, ze podkładu dla siebie szuka wschodząca gwiazda disco-polo. Podchodzę do każdej konsultacji profesjonalnie, proponuję aplikacje kosmetyku. Zaprosiłam klienta do stanowiska makijażowego, zaaplikowałam kosmetyk na lini żuchwy. Mężczyzna był oburzony. Powiedział: „pani nie jest w ogóle dyskretna” i szybko wyszedł ze sklepu”. 

Najpopularniejsi makijażyści płci męskiej 

Amerykańscy blogerzy tacy jak Jeffree Star, Patrick Star i James Charles, dzięki umiejętnościom malowania i ekspansywnej osobowości stali się celebrytami. Współpracują z najlepszymi markami, zakładają lukratywne biznesy, bazując na swojej rozpoznawalności. Wzorują się na nich kobiety, ale coraz więcej mężczyzn chce zostać "influencerami beauty". W Polsce popularność zdobywa Stysio, który ma ponad 35 tysięcy followersów na Instagramie. Publikuje swoje makijaże w instagramowym stylu — cut crease, oślepiające rozświetlenie, intensywne kolory. Możesz się śmiać z instagramowych looków i niekoniecznie być fanem Ru Paul Drag Race, ale nie zaprzeczysz, że elementy zaczerpnięte z makijażu drag queen, między innymi baking, countouring i cut crease weszły do kanonu współczesnego makijażu. 

Za makijażami, które podziwiamy na czerwonych dywanach i okładkach magazynów również stoją mężczyźni. Kevyn Acuoin to legendarny makijażysta supermodelek lat dziewięćdziesiątych. Za słynnymi lookami Kim Kardashian stoi Mario Dedivanovic. Ariel Tejada, gdy miał dziewiętnaście lat, został wizażystą osiemnastoletniej Kylie Jenner. Młoda celebrytka odkryła go na Instagramie. Patrick Ta współpracuje z najgorętszymi nazwiskami w branży, zaczynając od sióstr Hadid, poprzez klan Kardashian-Jenner, Shay Mitchell, Blake Lively i Emily Ratajkowski. 

Kolekcja Boy de Chanel to odpowiedź marki na dopiero rozwijający się rynek makijażu dla mężczyzn. Zadowoli minimalistów, ale nie sprosta oczekiwaniom odważnych facetów, którzy na punkcie kosmetyków kolorowych oszaleli. Ci nie zawiodą się ofertą marek, które specjalizują się w rozbudowanym makijażu. Motto MAC Cosmetics brzmi „All Ages, All Races, All Sexes”, a według ekspertów „dużo lepszy kierunek niż Chanel, obrały takie marki jak Make Up For Ever, czy Morphe. Włączają w swoje kampanie reklamowe mężczyzn. Nie tworzą kolejnego rozgraniczenia, lecz pokazują że makijaż może być dla każdego” - stwierdza Adrian.