Moda – jak przekonuje Kasia Sokołowska, bohaterka okładki ELLE – to coś więcej niż ubrania. To emocje. A tych nie zabraknie w listopadowym numerze. Znakomita reżyserka pokazów, a od niedawna mama, nie tylko wystąpiła w sesji przed obiektywem Zuzy Krajewskiej, ale opowiedziała nam o swojej szansie na miłość, cielesności i, rzecz jasna, ulubionych ubraniach, wśród których jest m.in. sukienka vintage Yves Saint Laurent. Pasowałaby do szafy innej bohaterki, Poli de Nicolay, która trzy lata temu zamieszkała z mężem Charlesem w barokowym pałacu na Dolnym Śląsku. To wymarzona sceneria dla sukienek z bufiastymi mankietami, wzorzystych kompletów i bajkowych akcesoriów jak torebka w kształcie imbryka. 

Szalone pomysły są domeną młodych polskich projektantów, o których piszemy w tekście „Generacja talentów”. Obejrzyjcie na łamach ELLE ich kreacje inspirowane subkulturami, aktywistyczną działalnością Ai Weiweia czy… historią czarownic. Okazuje się, że duchy krążą też nad trzecią solową płytą Hani Rani, która przeprowadza nas przez ciemność ku światłu i opowiada o tym, jak zamieszkała w szwajcarskim sanatorium, gdzie przychodziły (nawiedzały ją?) różne dźwięki. „Chyba nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż wyjaśnianie użycia ironii – to już Joshua Cohen, autor nagrodzonej Pulitzerem powieści „Rodzina Netanjahu” i kolejny rozmówca ELLE. – Ironia jest zasadniczo paradoksem, prawda?” – pyta retorycznie. 

„Paradoks bliskości” to tytuł wywiadu z Robertem Kowalczykiem, psychologiem, który obala jeden ze współczesnych mitów w relacjach. Nieprawda, że musimy wiedzieć o swoim partnerze wszystko. Skrajna wylewność, zwłaszcza w seksie, bywa ryzykowna. Jak więc pogodzić pożądanie z długotrwałym związkiem? A jak pożenić pracę z podróżami i stałym adresem? Kolejny paradoks, naprzeciw któremu wychodzą już przedsiębiorcy. Budują dla cyfrowych nomadów osiedla do wspólnego zamieszkania, spełniając współczesne sny o utopii. Piszemy o tym w artykule „Marzyciele w poszukiwaniu swojej bajki”.

Osobowość to klucz do dobrego makijażu, który nie skupia się już na ukrywaniu niedoskonałości, ale podkreślaniu wyjątkowości. O odważnych odcieniach, m.in. głębokich, lśniących lub matowych fioletach na ustach opowiadają najlepsi polscy makijażyści. Zdradzamy też techniki masażu filipińskiego, który przypomina prozdrowotny rytuał. Warto go wypróbować jesienną porą! A potem zaplanować podróż do Azji do jednego z hoteli w butikowym stylu, jakie opisujemy w dziale styl życia.