Najpierw wystawa w Zachęcie, czyli zachęta do porzucenia tradycyjnych form obcowania ze sztuką. Wchodząc do galerii zamknijcie oczy, otwórzcie uszy! W każdej z trzech sal słychać dźwięki (egzotycznie brzmiące ptaki, dudnienie), a poza tym większość eskponatów jest opatrzona tabliczką "można dotykać". I chociaż wszystko jest kontrolowane (strażnicy pilnują, żeby każdy krok wykonać zgodnie z instrukcją), to i tak może zachęcić do twórczych prób.

Ogrody, Zachęta, do 4 października.

Fot. materiały prasowe