Kolejny raz serial „Mad Men” dostał najwięcej nominacji do nagrody Emmy. To już nawet nikogo nie dziwi. Tym razem zdobył ich aż 17. Przez ostatnie cztery lata produkcja triumfowała w kategorii „najlepszy serial dramatyczny”. Czy w tym roku ponownie odniesie sukces? Konkurencja jest duża – "Boardwalk Empire", "Breaking Bad", "Downton Abbey", "Homeland" oraz "Gra o Tron".

Będzie to także kolejna szansa dla Jona Hamma, żeby wreszcie sięgnąć po statuetkę dla „najlepszego pierwszoplanowego aktora w serialu dramatycznym”. W podobnej sytuacji jest serialowa Peggy, czyli Elisabeth Moss.