Już nie tylko biała koszula, która do niedawna uważana była za szczególnie praktyczną, króluje na ulicach światowych stolic mody. Minimalistki (z resztą nie tylko one) coraz częściej sięgają po modele koszul również w innych kolorach, na bazie których komponują wyjątkowe stylizacje przez cały rok. Wiosną i latem, kiedy temperatura jest już zbyt wysoka, żeby nosić spodnie, dziewczyny z branży sięgają po luźne koszule w wersji oversize, nosząc je jak sukienki. Znalazłyśmy dla was 4 wyjątkowe modele koszul, które (po dobraniu odpowiedniego rozmiaru) możecie potraktować jako alternatywy dla sukienek. 

Mamy dla was jeszcze mały pro tip. Jeśli obawiacie się, że koszula, którą i tak kupiłyście w większym rozmiarze, będzie trochę za krótka, możecie założyć pod spód beżowe, bezszwowe szorty, które nie będą widoczne, ale sprawią, że będziecie poruszać się pewnym krokiem bez obaw, że lekki powiew wiatru odsłoni za dużo. 

Koszula zamiast sukienki – biała z lekkim twistem

Zwykła biała koszula jest jak najbardziej “in”, ale wystarczy nawet najmniejsza zamiana jednego elementu, żeby w momencie pozornie prosty model zamienił się w wyjątkową modową perełkę. Jaki twist mamy na myśli? Na przykład wyjątkową, trójwymiarową teksturę pasków na tkaninie, przedłużane mankiety, biżuteryjne spinki, które je ozdabiają albo najlepiej wszystko na raz - jak w przypadku koszuli Sublime White marki Karolina Naji. Długa koszula tworzy niesamowicie zgrany duet z ciężkimi butami, ale także z delikatnymi sandałkami na szpilce, wygodnymi Birkenstockami czy klasycznymi sneakersami. Tak naprawdę biała koszula lubi się z każdym rodzajem obuwia. Poza tym jest wygodna i przewiewna, więc możesz zarzucić ją na kostium kąpielowy w drodze na plażę, a zarazem wystarczająco wyrafinowana, żeby założyć ją na wieczorną randkę czy kolację z przyjaciółmi.

Koszula zamiast sukienki – klasyczna czarna

Głęboka czerń, 100% certyfikowanej bawełny i przedłużany mankiet, który można nosić na 4 sposoby. Mowa o koszuli Sublime Black z kolekcji polskiej projektantki Karoliny Naji. To model, który wystylizujesz na nieskończenie wiele sposób. W połączeniu z loafersami na grubej podeszwie czy masywnymi combat boots stworzy nieprzeciętny look w rockowym stylu, ale czarna koszula w przeskalowanej wersji pięknie prezentuje się również z subtelnymi szpilkami i delikatnymi balerinami, które swoją drogą są najbardziej pożądanymi butami tego sezonu. Do tego jeszcze biżuteria w ulubionym kolorze i wysublimowany outfit minimalistki gotowy.

Koszula zamiast sukienki – błękitna w paski

Błękitną koszulę mają w szafach już chyba wszystkie dziewczyny z branży, bo to drugi (zaraz po białej koszuli) uniwersalny klasyk, który nie wychodzi z mody i rewelacyjnie komponuje się z innymi częściami garderoby. Pasuje do klasycznych jeansów, eleganckich chinosów, denimowych spódnic i tak mogłybyśmy wymieniać, bo prawda jest taka, że błękitna koszula sprawdza się zarówno jako element formalnej stylizacji, jak i luźny element letnich outfitów. Przeskalowana koszula w kolorze błękitu, noszona zamiast sukienki, wygląda niesamowicie nonszalancko, więc jeśli nie masz jeszcze niebieskiej koszuli w swojej szafie, proponujemy pasiastą wersję klasycznego modelu o swobodnym fasonie. Koniecznie w większym rozmiarze!

Biała koszula jest już passée? Dziewczyny z branży mody wymieniają ją na inny ponadczasowy klasyk

Koszula zamiast sukienki – różowa w duchu barbiecore

Róż od pewnego czasu wypełnia nie tylko wybiegi. Cukierkowy styl barbiecore w dużej mierze opanował media społecznościowe. Czy jest to sprawka zbliżającej się premiery filmu "Barbie" z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem w rolach głównych? W pewnym stopniu na pewno tak, ale to przede wszystkim nostalgiczny powrót do mody z lat 2000., kiedy to odcienie różu wysoko plasowały się na liście kolorystycznych trendów. W ostatnich dekadach kolor ten przechodził różnorodne transformacje, nierzadko zahaczając o granicę kiczu, żeby wraz z powrotem stylu Y2K, odrodzić się w nowoczesnej, już nie tylko słodko-cukierkowej formie. Różowa koszula wkroczyła w obecne trendy z mocnym przytupem, dlatego i w tej wersji będziemy nosić ją wiosną i latem zamiast sukienki.