Glass skin przestało być rozpatrywane w kategoriach przejściowego trendu. W Korei jest to ideał skóry, do którego stale dążą wszyscy – mężczyźni i kobiety. Na Zachodzie jest podobnie, z tą różnicą, że „szklana cera” co sezon zyskuje nową nazwę. Dolphin skin, glazed doughnut skin, jello skin – mimo odmiennej terminologii, cały czas chodzi o to samo. „Chodzi o cerę, która jest krystalicznie czysta, z niewidocznymi porami, transparentna, świetlista – jak lustrzana tafla” – objaśniają Sarah Lee i Christine Chang, założycielki Glow Recipe. Produkty tej amerykańsko-koreańskiej marki pomagają w osiągnięciu ideału glass skin. W ich szklanych słoiczkach zamknięte są formuły przypominające kolorowe galaretki – ale tak naprawdę są to sera i kremy nasycone składnikami nawadniającymi. Bo właśnie nawodnienie jest najważniejsze, jeśli chcemy, by skóra była idealnie gładka i pięknie odbijała światło.

Kosmetyki Glow Recipe jeszcze nie dotarły do Polski, ale my namierzyłyśmy kilka innych produktów, które znakomicie je zastąpią. Niektóre pochodzą wprost z Korei – ale są i takie produkowane w Polsce i Europie. Łączy je jedno: doskonale uzupełniają zapasy wody w skórze oraz po brzegi wypełniają ją nawilżeniem. Tym samym sprawiają, ze cera staje się sprężysta niczym żelka i pełna naturalnego glow.

CLIV Multi Hyaluronic Cream Nawadniający krem do twarzy

Prawdziwy koreański krem do skóry przesuszonej i pozbawionej jędrności, który zawiera w sobie aż 73% roztwór czystego kwasu hialuronowego. Kosmetyk działa przeciwzmarszczkowo i odmładzająco, co jest zasługą dodatkowych składników: niacynamidu, ujędrniającego 5-PHYTO ACTIVE COMPLEX™ i wąkrotki azjatyckiej. Jego żelowo-kremowa konsystencja łatwo się wchłania, a przy tym intensywnie i długotrwale nawadnia.

Miya mySKINisotonic Nawadniający krem do twarzy z elektrolitami

Krem polskiej marki Miya inspirowany K-Beauty. Uzupełnia niedobory wody i elektrolitów, dzięki czemu skóra na dłużej zachowuje jędrny wygląd. Zastosowano w nim też składnik dobrze magazynujący wilgoć w komórkach, czyli ekstrakt z alg brunatnych działający niczym gąbka. Krem najlepiej sprawdzi się u osób, które chciałyby maksymalnie nawilżyć, a do tego wygładzić strukturę skóry i zwężyć pory – zrobią to zawarte w kremie niacynamid i cynk PCA. Dobrze nadaje się jako baza pod makijaż.

Eucerin Hyaluron-Filler Booster nawilżający na noc

Krem-maska do nocnej terapii skóry przesuszonej i dojrzałej. Wypełnia i redukuje zmarszczki oraz długotrwale nawilża – kosmetyk zaaplikowany wieczorem zatrzymuje wodę w naskórku przez cały kolejny dzień. Uczucie komfortu i nawilżenia nie mija do 72 godzin. W formule zastosowano długołańcuchowy kwas hialuronowy, który wiąże wodę na powierzchni skóry, oraz krótkołańcuchowy kwas hialuronowy, który wnika głębiej, aby wypełniać zmarszczki i nierówności „od środka”. W efekcie rano cera jest bardziej sprężysta, gładka, wypoczęta i pełna blasku.

Belif The True Cream Moisturizing Bomb

Słynna „bomba nawadniająca” Belif, czyli jeden z najchętniej wybieranych kremów koreańskich na świecie. W odróżnieniu od innych propozycji z naszego zestawienia, ma bogatszą konsystencję i otula skórę komfortowym kokonem. Nie jest przy tym ciężki ani nie zostawia uczucia tłustości. Jego tajemnicą jest silnie nawilżający ekstrakt z żywokostu połączony z łagodzącym wyciągiem z owsa i pantenolem. Użytkowniczki chwalą go za to, że świetnie łagodzi zaczerwienienia, niweluje suche skórki i dobrze współpracuje z makijażem.

Dermedic Hydrain 3 Hialuro

Na koniec ukochany krem polskich internautek, który od lat ma status bestsellera. To lekka, hialuronowa emulsja uzupełniająca niedobory wody w skórze, która silnie wygładza i koi naskórek. Ma niesamowicie bogatą bazę nawilżającą, w której obok 4 postaci kwasu hialuronowego znalazły się mocznik, glikozaminoglikany, trehaloza, gliceryna, skwalan, betaina. W sieci można przeczytać na jego temat same zachwyty, a w rankingu KWC ma wysoką ocenę 4,4/5 przy ponad pół tysiąca recenzji. Nadaje się do każdego typu skóry - zarówno dojrzałej, jak i problematycznej czy wrażliwej.