Keratyna pozyskiwana z roślin wykazuje dużą skuteczność w odbudowie zniszczonych włosów. Wnikając w ich strukturę, wypełnia ubytki aminokwasów wywołane intensywną stylizacją i zabiegami fryzjerskimi, takimi jak rozjaśnianie czy trwała ondulacja. Oprócz tego tworzy na powierzchni włosa ochronną powłokę, która nadaje im połysk i je wygładza. Uodparnia też kosmyki na działanie wysokiej temperatury i sprawia, że lepiej znoszą zabiegi z użyciem prostownicy czy lokówki.

Żeby dogłębnie zregenerować uszkodzone włosy, najlepiej przeprowadzić kilkutygodniową kurację keratynową składającą się z 5 kroków. Na każdym etapie włosy uzyskują wzmocnienie, stają się bardziej odżywione oraz zyskują ochronę przed szkodliwymi czynnikami. Już po 2 tygodniach kuracji zauważysz ogromną różnicę w kondycji swoich zniszczonych włosów: staną się miękkie, lśniące, gładkie i dobrze nawilżone od środka.

Krok 1. Wzmocnienie

Po zimie włosy często są osłabione i wypadają. Dla wielu kobiet problem stanowi też szybkie przetłuszczanie się skóry głowy albo przeciwnie – suchość i łupież. Aby przywrócić jej równowagę, a jednocześnie dodać włosom witalności, raz w tygodniu wcieraj w skórę głowy głęboko oczyszczający olejek PHYTOPOLLÉINE. Preparat powstał w 1969 roku i jest jednym z najbardziej kultowych produktów marki PHYTO PARIS, która w tym roku obchodzi swoje 50-lecie. Eliksir PHYTOPOLLÉINE ma w 100% naturalny skład i bazuje na olejkach eterycznych. Wcieraj go w skórę głowy na 20 minut przed myciem włosów lub – dla jeszcze lepszych efektów – pozostaw na noc, a włosy umyj rano.

Krok 2. Delikatne oczyszczenie

Zwykłe szampony zawierają składniki szkodliwe dla włosów, np. siarczany. Podczas kuracji regenerującej zrezygnuj z nich na rzecz preparatów, które delikatnie oczyszczają, a jednocześnie pielęgnują zniszczone, łamliwe pasma. Wypróbuj keratynowy szampon odbudowujący PHYTOKERATINE EXTREME, który nie wysusza włosów, za to przywraca im gładkość, jedwabistą miękkość i połysk. Jego receptura pozbawiona jest siarczanów i oprócz keratyny roślinnej zawiera masło sapote, a także olej z baobabu. Badania na grupie 33 kobiet wykazały, że po 4 tygodniach stosowania szamponu PHYTOKERATINE EXTREME włosy są o 81% bardziej odżywione i o 77% mocniejsze.

Z uwagi na dużą zawartość składników odżywczych, wystarczy, że szampon keratynowy będziesz stosować 2-3 razy w tygodniu, natomiast w pozostałe dni używaj szamponu PHYTOPROGENIUM. Jego formuła, wzbogacona o innowacyjny składnik – Progénium – dba o zachowanie naturalnej flory bakteryjnej skóry głowy.

Krok 3. Nawilżenie i odbudowa

Po umyciu włosów szamponem nałóż na nie keratynową maskę odbudowującą PHYTOKERATINE EXTREME. Maska działa jak nawilżający kompres na suche, łamliwe włosy. Odżywia i naprawia nawet bardzo zniszczone pasma, a przy tym nie obciąża ich i ułatwia rozczesywanie. Zawarta w masce roślinna keratyna dokładnie naśladuje naturalną strukturę keratyny włosa i przenika do jego wnętrza, wypełniając ubytki aminokwasów i zapewniając ich rekonstrukcję. W teście samooceny przeprowadzonym na grupie 33 kobiet stwierdzono, że po 28 dniach stosowania produktu włosy były w 91% zregenerowane, o 94% mniej zniszczone i o 94% bardziej gładkie. Dla optymalnych efektów, nakładaj maskę PHYTOKERATINE EXTREME po każdym myciu głowy – przy włosach cienkich na 2-3 minuty, a przy grubszych na 5-10 minut. Na koniec dokładnie je spłucz.

Krok 4. Ochrona

Podczas kuracji odbudowującej zniszczone włosy nie musisz rezygnować ze stylizacji na gorąco – warunkiem jest jednak odpowiednie zabezpieczenie kosmyków. Bez dodatkowej ochrony włosy będą ponownie narażone na przesuszenie i uszkodzenia. Dlatego jeśli w planach masz stylizację włosów za pomocą prostownicy lub lokówki, na jeszcze wilgotne włosy nałóż keratynowy krem odbudowujący PHYTOKERATINE EXTREME. Preparat utworzy ochronną powłokę zabezpieczającą włosy przed wysoką temperaturą, a jednocześnie dodatkowo je wygładzi oraz odżywi. Dzięki aplikacji kremu kosmyki będą też miększe i łatwiejsze do ułożenia.

Krok 5. Profilaktyka

By zachować zdrowy, lśniący wygląd włosów przez cały czas, wzorem Francuzek codziennie wykonuj ich kremowanie. Ten prosty zabieg jest w stanie odświeżyć suche pasma i utrzymać ich optymalny poziom nawilżenia bez obciążania. Francuzki od lat wierne są jednemu produktowi – to krem nawilżający PHYTO 7, który nad Sekwaną zyskał status kultowego. Jego formuła została opracowana w 1968 roku, a sam kosmetyk istnieje na rynku przeszło pół wieku – podobnie jak marka PHYTO PARIS obchodząca w tym roku 50. urodziny. Niewielką ilość preparatu wystarczy rozprowadzić na dłoniach i nanieść na suche włosy. PHYTO 7 sprawdza się, gdy włosy potrzebują dodatkowej dawki nawilżenia w ciągu dnia albo chcesz je wygładzić i przywrócić im sprężystość. To świetny sposób na zdyscyplinowanie rozdwajających się, spuszonych końcówek lub odświeżenie włosów na drugi dzień po myciu.