Kawa espresso na liście UNESCO?
Ciężko znaleźć inny naród, który tak samo jak włoski kocha kawę. Jednak ta miłość mieszkańców Półwyspu Apenińskiego do kawy właśnie weszła na inny poziom. Włoski rząd złożył wniosek o wpisanie espresso na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Czy nas to dziwi? Zupełnie! Przecież dla Włochów espresso to coś więcej niż po prostu kawa. Ten napój jest integralną częścią ich życia już od XIX w.
Kawa espresso jest integralną częścią naszej tożsamości narodowej. Symbolem naszych relacji społecznych, który wyróżnia nas na tle innych krajów. Filiżanka espresso dla wszystkich Włochów jest rytuałem społecznym oraz kulturowym.
– powiedział włoski podsekretarz rolnictwa Gian Marco Centinaio w rozmowie z dziennikiem „The Guardian”. Dodał też, że złożenie wniosku do UNESCO jest symbolem i sposobem na uczczenie interakcji społecznych, które przez pandemię zostały mocno ograniczone.
Jest to drugi już drugi wniosek o wpisanie espresso na listę UNESCO. Jak relacjonowano w zeszłym roku o nadanie tego statusu ubiegał się zarówno region Kampanii, jak i Konsorcjum na rzecz Ochrony Tradycyjnej Włoskiej Kawy Espresso. Oba wnioski zostały jednak odrzucone, jednak zasugerowano, aby organizacje zjednoczyły siły i złożyć jeden wspólny wniosek.
Po miesiącach dyskusji udało nam się wypracować wspólny kompromis, choć na początku wydawało się to niemożliwe.
– powiedział Francesco Emilio Borrelli, przewodniczący Komisji Rolnictwa Regionu Kampania.
Czy tym razem się uda i espresso finalnie trafi na listę niematerialnego dziedzictwa? O tym zdecyduje Centrum Światowego Dziedzictwa w Paryżu, jednak wiele wskazuje na to, że tradycyjna włoska kawa dołączy do pizzy neapolitańskiej, która w 2017 roku dołączyła do listy UNESCO.
