W latach 2007-2010 Kate Moss "zaprojektowała" aż 14 kolekcji dla Topshop, inspirowanych jej prywatną garderobą. Wpsółpraca przyniosła doskonałe wyniki finansowe, a jej pierwsza odsłona wywołała prawdziwą bitwę klientek sieciówki. Do butiku na Oxford Street przyszły tłumy, po części zwabione osobistym udziałem modelki. Kate pozowała w witrynie jak żywy manekin. "Kate Moss dla Topshop" to ważna karta w historii mody masowej, jednak nikt nie spodziewał się reaktywacji projektu.

Sir Philip Green i Kate Moss w pierwszym rzędzie pokazu Topshop Unique wiosna-lato 2014, fot. serwis prasowy

Wiadomo, że pomysł zrodził się w prywatnych rozmowach z właścicielem Topshopu, Sir Philipem Greenem. Kate Moss przyjaźni się z nim od lat, a w sierpniu jej rodzina gościła na jachcie milionera. 

Bardzo tęskniłam za zaangażowaniem w proces tworzenia kolekcji oraz za pracą z projektantami TOPSHOP. Jestem niesamowicie podekscytowana nową kolekcją, która będzie sygnowana moim imieniem i nazwiskiem. Teraz, kiedy pozycja Londynu w świecie mody jest tak silna, jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, czuję się na właściwym miejscu współpracując z TOPSOHOP - deklaruje modelka.

W pracach nad kolekcją pomagają jej stylistka Katy England i dyrektor kreatywna Topshop, Kate Phelan. Nowa odsłona "Kate Moss dla Topshop" będzie dostępna od kwietnia 2014 w 40 sklepach marki na całym świecie, a także w sprzedaży online. W Polsce znajdziecie ją w butiku marki w warszawskich Złotych Tarasach.