Retro wysokości: trendy 2022
Pokazy kolekcji na sezon jesień-zima 2022/2023 pozostawiły branżę mody w odświętnym nastroju. Dyrektorzy kreatywni przepowiadają: będziemy imprezować, odwiedzać wystawne bankiety i godzinami stroić się przed lustrem. No bo jak inaczej obchodzić się z lansowanymi na nadchodzące miesiące przezroczystościami, zmysłowymi cut-outami i wszechobecnym błyskiem. Całą paletę propozycji utrzymanych w klimacie „party chic”, uzupełniają rzecz jasna o odpowiednie buty, przy czym „odpowiednie” definiują jako te dodające (co najmniej) kilku centymetrów i utrzymane w duchu retro.
Masywne buty na obcasach trendują już od roku, a jesienią 2022 będzie o nich jeszcze głośniej. Tym razem platformy i geometryczne obcasy projektanci wyposażają w akcenty nawiązujące do estetyki minionych dekad.
Królują dekoracyjne klamry i urocze klamerki oraz paski: otulające kostkę i typu Mary Jane. Czółenka tego typu zagościły w kolekcjach Vesrace, Halpern, GCDS, Gucci, Giambattista Valli czy Lanvin. Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu, podobne zaczęły pojawiać się także w popularnych sieciówkach, gdzie swoją parę upolowała Kasia Tusk.
Kasia Tusk w modnych czółenkach z Mango
Autorka bloga Make Life Easier zdecydowała się na jesienną propozycję obuwniczą Mango. Jako modowa wyrocznia polskich minimalistek, rzadko sięga po ekstrawagancję z krótkim terminem ważności. Dla retro czółenek na wysokim obcasie zrobiła jednak wyjątek. Wystylizowała je jednak po swojemu: klasycznie, ponadczasowo i elegancko. Model ze zdjęć Kasi Tusk dostępny jest jedynie online - szukajcie pod nazwą „buty na obcasie blokowym”. Ze względu na prawie dziesięciocentymetrową wysokość robią wrażenie mało funkcjonalnych, jednak trójmiejska blogerka przekonuje, że jest zupełnie inaczej.
„Bieganie po centrum od spotkania do spotkania, to nie jest idealna forma spacerowania, ale w mojej aplikacji kroki naliczały się w szalonym tempie (11300!). Dobrze, że moje buty są wygodniejsze niż się wydają!” – pisała na blogu.
makelifeeasier.pl
Czółenka z nowej kolekcji hiszpańskiej sieciówki kosztują 249,99 zł i dostępne są w trzech wersjach kolorystycznych: czarnej, landrynkowo różowej i pomarańczowej. Kasia Tusk – co nikogo nie powinno raczej dziwić – wybrała nieśmiertelną czerń. Swoją parę założyła do karmelowych spodni z szerokimi nogawkami i oversize’owej marynarki z oferty jej własnej marki MLE oraz czarnego swetra o warkoczowym splocie od Massimo Dutti.
Zakupowy plan B? Przygotowałyśmy dla was cały alfabet alternatyw dla modelu butów, który lansuje Kasia Tusk. Pełną listę podrzucamy poniżej:
