To był najbardziej burzliwy rok w nowoczesnej historii domu mody Balenciaga. Nagłe odejście Nicolas Ghesquière było największą sensacją modową jesieni, a sam projektant nabrał wody w usta na kilka ładnych miesięcy. Wraz z jego odejściem Ghesquière'a skończyła się też pewna epoka, okres nowej świetności Balenciagi trwający od 1997 r. Co go charakteryzowało? Bezkompromisowe kroje, dominacja architektonicznej formy nad sylwetką, feeria barw i nadruków oraz wybitne kampanie Balenciaga autorstwa Stevena Meisela (wcześniej Davida Simsa).

Występowały w nich gwiazdy albo zupełnie nowe twarze. Do dziewczyn Balenciagi należą Gisele Bundchen, Stella Tennant, Karen Elson, Coco Rocha czy aktorka Jennifer Connely. Dzięki Ghesquière'owi przebiły się młodziutkie Laura Kampman i Rosie Tapner.

Jak zmienia się Balenciaga pod rządami Alexandra Wanga?

Zmiany taktyki najłatwiej obserwować poprzez kampanie. Balenciaga ujawniła właśnie pierwszą fotografię z kampanii na sezon jesień-zima 2013. Debiutancka kolekcja Wanga dla domu mody bazowała na charakterystycznych rozwiązaniach z dorobku Cristobala Balenciagi. Wyglądała jednak na wskroś nowocześnie, dzięki typowej dla młodego projektanta  rezygnacji z koloru i apokaliptycznym motywom.

Kampania podąża podobnym tropem - Alexander Wang zrezygnował z usług Stevena Meisela i zaprosił do współpracy fotografa ostatniej kampanii swojej marki - Stevena Kleina. Na przekór ostatnim sezonom Nicolas Ghesquière, Amerykanin zatrudnił starszą, doświadczoną modelkę zamiast intrygującej nowej twarzy. Choć na zdjęciu tego nie widać, przemykająca się mroczna postać to Kristen McMenamy. Zaintrygowani?

W GALERII znajdziecie kampanie Balanciaga z czasów Nicolas Ghesquière. Będzie Wam brakowało jego wizji artystycznej? >>>