"Kamerdyner" na Festiwalu Filmowym w Gdyni 2018. Recenzje

 

Ależ oni są piękni. Nieograna Marianna Zydek i nieoczywisty w roli zakochanego wrażliwca Sebastian Fabijański. Filip Bajon, reżyser "Kamerdynera" ma nosa do obsady. W roli hrabiego von Krauss obsadził Adama Woronowicza, jednego z najlepszych polskich aktorów (nie, nie mam żadnych wątpliwości!). Jego żonę gra Anna Radwan - aktorka wybitna. Gdyby to było mało, w rolach wcale nie mniej znaczących pojawiają się w "Kamerdynerze" Janusz Gajos, Borys Szyc, Daniel Olbrychski, Kamilla Baar... 
Swoją drogą, to urocze, że Fabijański, często porównywany do młodego Olbrychskiego, spotyka się z nim wreszcie tu, w salonie bajonowego przedwojnia. 

Uwodzą zdjęcia. Tak, że chce się zostać w filmie "Kamerdyner", zamieszkać w nim. Tańczyć na tym balu, choć w tle słychać już kroki brutalnych bandziorów, armii nowego świata. Jeszcze przez chwilę szeleszczą jedwabie, błyskają diamenty, wiją się smukłe sylwetki panów i dam, chwilami jakby żywcem zdjętych z obrazów. 

Niedobry jest ten stary świat, gdzie ludzie nie są równi i nie ma dla nich szans. Ale i ten nowy nie przyniesie niczego dobrego w zamian za strącone z postumentów postawy arystokratów. Filip Bajon jak mało kto potrafi wprowadzić widza w stary świat. I kazać za nim zatęsknić. Zawsze jednak w odpowiedniej chwili wycofuje się na bezpieczną pozycję obserwatora. 
Nie ma lepszych czasów, ale są złe historie. Ta, rozpięta na przestrzeni ponad 40 lat, opowiada o wielkiej, zakazanej miłości i żyjących obok siebie narodach, które poróżni polityka. Czy nie o tym są wszystkie historie? I filmy Filipa Bajona.

To film wielowątkowy, opowiadający historię mieszkańców Kaszub w latach 1900-1945. Jedni dostosowywali się do zmieniającej się rzeczywistości. Drudzy wierzyli, że nowa sytuacja zmieni ich los na lepsze, za to inny robili wszystko, żeby zyskać władzę i wpływy. Obok tego rozwija się związek Mateusza i Marity. Widzimy, jak wyglądało ich dzieciństwo, gdy mieszkali w tym samym dworku, ale jakże inne ono było. Wspólne lekcje z gry na fortepianie, potem pierwsze zauroczenie i schadzki. Jednak to nie historia miłosna była najważniejsza w "Kamerdynerze". To raczej tło do tego, co działo się w tamtym rejonie, kiedy obok siebie mieszkali Niemcy, Kaszubi oraz Polacy. Różniło ich wszystko: status, majątek, wielkość domów, czy język. Początkowo w wiosce rządziła niemiecka szlachta, a zwłaszcza rodzina von Kraussów, jednak w ciągu tych kilku dekad wszystko się zmienia. Diametralnie. Pierwsza wojna światowa, traktat wersalski, kolejna wojna... czy da się budować związek chociaż oboje, Mati i Marita stoją po dwóch stronach (nie tylko metaforycznej) barykady? Ciekawa jest również relacja przybranej matki-szlachcianki i osieroconego chłopca, który najpierw jest domownikiem, a potem pracownikiem hrabiostwa. 

Tak jak już Ania wspomniała, zdjęcia Łukasza Gutta ("Serce miłości", "Panie Dulskie", "W ukryciu") zachwycają - jednym razem są monumentalne, innym wzracają uwagę na detale i niezwykłą, dopiętą na ostatni guzik scenografię. To również kolejne spotkanie Gutta i Fabijańskiego na jednym planie. Obaj pracowali przy "Jezioraku" (2014), za który Sebastian otrzymał nagrodę w Gdyni dla najlepszego debiutu. W oko szybko wpadają także kostiumy, podobno stroje sprowadzano z magazynów z różnych części Europy. Marianna Zydek, Anna Radwan, czy Kamilla Baar-Kochańska wyglądały, jak wyjęte z najmodniejszego żurnala z początku XX wieku.

Duża obsada, ponad 150 osób w ekipie filmowej, trzy lata pracy nad dziełem - widać trud, jaki Filip Bajon włożył tworząc "Kamerdynera".

"Kamerdyner": o czym jest film?

Mateusz Kroll, kaszubski chłopiec, po śmierci matki zostaje przygarnięty przez arystokratkę Gerdę von Krauss pochodzącą z majętnego pruskiego rodu. Dorasta w pałacu. Rówieśniczką Mateusza jest córka Kraussów Marita. Między młodymi rodzi się miłość. Ojcem chrzestnym chłopca jest kaszubski patriota Bazyli Miotke, który podczas konferencji pokojowej w Wersalu walczy o miejsce dla Kaszub na mapie Polski, a potembuduje symbol jej gospodarczego sukcesu: Gdynię. Traktat wersalski, który daje Polsce niepodległość, jednocześnie sprawia, że Kraussowie tracą majątek i wpływy. Wszyscy bohaterowie czują, że świat, który znali, wkrótce diametralnie się zmieni. Zbliża się II wojna światowa. Wśród żyjących obok siebie Kaszubów, Polaków i Niemców wzbierają niechęć i nienawiść. Tragicznym finałem tych napięć jest brutalny mord w lasach Piaśnicy…

W rolach głównych: Sebastian Fabijański, Marianna Zydek, Janusz Gajos, Adam Woronowicz, Anna Radwan, Borys Szyc, Kamilla Baar-Kochańska, Marcel Sabat