„She Came to Me” zostało wybrane filmem otwarcia berlińskiego święta kina. Tym samym Joanna Kulig już kilka miesięcy temu pozowała na niebieskiej ściance i odpowiadała na pytania dotyczące nadchodzącej komedii romantycznej. Towarzyszyli jej Anne Hathaway, Peter Dinklage, Marisa Tomei, a także reżyserka Rebecca Miller. Aktorka jak ulał pasowała do międzynarodowych gwiazd, bo od czasu sukcesu „Zimnej wojny” jest rozchwytywana przez światowe wytwórnie. Zanim podjęła współpracę z twórczynią nagradzanego dramatu „Własne tempo – trzy portrety”, zdobyła angaże w serialach „The Eddy”, „Hanna” i „Masters of the Air” (w tym ostatnim wystąpiła ramię w ramię z Austinem Butlerem). Prezentowana za Odrą komedia romantyczna jest pierwszym amerykańskim filmem w dorobku Polki. Co wiemy o produkcji? 

Joanna Kulig zagrała z Anne Hathaway. Zwiastun komedii romantycznej „She Came to Me”

„She Came to Me” opowiada o losach kompozytora (w tej roli znany z „Gry o tron” Peter Dinklage) zmagającego się z deficytem weny twórczej. Podczas gdy mężczyzna odzyskuje pasję do muzyki po przygodzie na jedną noc z tajemniczą kobietą zamieszkującą zacumowaną w porcie łódź (Marisa Tomei), jego najbliżsi zmagają się z własnymi problemami. Żona artysty (Anne Hathaway) jest psychoterapeutką, która ponad pracę przedkłada utrzymanie czystości w domu. Syn Julian (Evan Ellison) usiłuje ułożyć sobie życie u boku Teresy (Harlow Jane). Młodzi starają się udowodnić rodzicom, że mają poważne zamiary. Na przyszłość córki wpłynąć próbuje z trudem wiążąca koniec z końcem Magdalena (Joanna Kulig). Bohaterów poznajemy nieco lepiej w trailerze rom-comu. W jednej z wyselekcjonowanych przez montażystę scen znalazła się polska aktorka. Zobaczcie, czego można spodziewać się w kinach:

Za oceanem film romantyczny z Joanną Kulig trafi na afisz 29 września. Niestety na ten moment dystrybutor nie podał do wiadomości daty polskiej premiery. Z niecierpliwością wypatrujemy szczegółów!