Suknia ślubna, welon, kwiaty, biżuteria, bielizna... na szarym końcu tej listy najczęściej znajdują się buty oraz torebka. Wybierane na ostatnią chwilę (serio!), często nie spełniają oczekiwań panny młodej. Jak nie zepsuć sobie humoru w ten szczególny dzień? Na pomoc przyjdzie Jimmy Choo, a dokładnie nowa kolekcja brandu Bridal 2015. Dwa lata temu firma rozszerzyła swoją ofertę o projekty ślubne. W tym sezonie linia składa się głownie ze szpilek (np. jedwabno-satynowych z kryształkami Swarovskiego) i sandałków w kolorze bieli lub delikatnym odcieniu złota.
To nie koniec niespodzianek. Zamiast grawerowania obrączek, inicjały mogą znaleźć się na przykład na butach. Na stronie Jimmy Choo można zamówić specjalną usługę "monogram-to-order".
 |
Ceremonia ślubna i wesele to dopiero początek. A co z miesiącem miodowym? Marka Jimmy Choo przygotowała również kolekcję torebek i butów o nazwie "Honeymoon".
