Jestem Kasia zasłynęła ze swoich ponadczasowych klasycznych stylizacji. Blogerce bliski jest francuski styl - nic dziwnego, że znalazła się w zestawieniu "Polek, które noszą się jak paryżanki" w książce Natalii Hołowni. Hołownia pisze o niej: "Podczas gdy inne blogi krzyczą o nowinkach prosto z wybiegu, u Kasi można odnaleźć harmonię i podglądać styl przez duże S". W czerwcu Kasia postanowiła ściąć swoje długie włosy i przekazać je na fundację Rak'n'Roll. Nowa fryzura - prosty bob - jeszcze bardziej podkreśliła paryski charakter jej stylizacji. Jej fani (jest ich ponad 215 tys. na samym instagramie!) od października wiedzą już, że Szymków spodziewa się dziecka.
Czytaj też: Kasia Tusk pokazała ciążowy brzuszek >>>>
Od tego czasu Kasia regularnie publikuje na swoim koncie zdjęcia z ciążowymi stylizacjami. Blogerka nadal chętnie nosi klasyczne kamelowe i szare płaszcze, koszule, dżinsy oraz czarne sukienki. Częściej jednak niż wcześniej sięga po wygodne dzianiny - w jej szafie królują prążkowane golfy i miękkie swetry z bufiastymi rękawami (np. te od polskiej marki - Roboty Ręczne). Jestem Kasia chętnie dobiera do nich wygodne spodnie - legginsy albo luźne materiałowe cygaretki (najczęściej dobiera je kolorystycznie do reszty stylizacji). Jak sama pisze na swoim blogu - chwilowo zrezygnowała z butów na wysokim obcasie, zamieniając je na wygodne botki na niemal płaskiej podeszwie. Szymków przekonuje dziewczyny do tego, by w ciąży nosić fasony, które później będą wyglądały na celowy oversize.
