Jak wybrać stanik do sukienki bez pleców? Modowe patenty gwiazd na odsłaniające kreacje

Stanik do sukienki bez pleców powinien być dopasowany przede wszystkim do fasonu całej kreacji, a w szczególności do rodzaju dekoltu: tego, w jakim stopniu są odsłonięte plecy, ramiona czy przód. Istotne będzie także określenie, jaki cel ma spełniać bielizna w twojej stylizacji: czy chcesz, aby modelowała i unosiła piersi czy jedynie przykrywała biust tak, aby nie wyglądał „nago” pod cienką lub obcisłą tkaniną. Bo choć chodzenie bez stanika ma coraz więcej zwolenniczek, to nie każdy czuje się komfortowo bez tego elementu garderoby. Jaki biustonosz do sukienki z odkrytymi plecami sprawdzi się u Ciebie?

Biustonosz bez ramiączek

Bielizna tego typu polecana jest w przypadku niektórych sukienek z nagimi plecami, ale jedynie takich, których wycięcie sięga do poziomu linii biustonosza. Mowa tu na przykład o fasonach wiązanych na szyi lub z dekoltem typu halter, ale również w przypadku dekoltu „hiszpanki” lub sukienki czy topu na bardzo cienkich ramiączkach (tzw. spaghetti straps).

Zobacz też: Już nie hiszpański dekolt. Wiosną nosimy ten super uniwersalny fason, który optycznie wyszczupla sylwetkę

Biustonosz opaska Anna z mikrofibry ultralight, 179,90 zł, intimissimi.com

W większości przypadków może się tu sprawdzić standardowy stanik noszony także do innych strojów, w którym wystarczy odpiąć ramiączka. Istnieje także opcja rozbudowania klasycznego stanika o przezroczyste silikonowe ramiączka (dokupisz je w wielu sklepach z bielizną). Ta metoda pozwala na skuteczne podtrzymanie biustu. Minusem jest to, że doczepiane paski są dość widoczne na skórze i wyglądem często przypominają błyszczącą taśmę klejącą. 

Silikonowe ramiączka, 12,90 zł, gatta.pl

Sprawdzonym sposobem na ramiączka wystające spod sukni z odkrytymi plecami (ale zakrytej z przodu) jest także odpięcie jednego z paseczków od biustonosza, a następnie przewiązanie drugiego z nich za szyją i przypięcie przy drugiej miseczce. To szybkie, alternatywne rozwiązanie sprawdzi się zwłaszcza w przypadku większych piersi, które nie lubią modeli biustonoszy zupełnie pozbawionych ramiączek. 

Jednak ramiączka to dopiero pierwszy element doboru biustonosza do zadań specjalnych. Równie istotny jest wybór modelu stanika i sposobu wyprofilowania miseczek.

Bardotka lub balkonetka

Model typu bardotka (zwana też balkonetką) to świetny biustonosz do sukienki bez pleców i z mocno wyeksponowanym dekoltem. Pięknie uniesie i podkreśli kształt biustu, co sprawdzi się najlepiej w przypadku sukni bez ramiączek. Balkonetki również występują w formie bardziej rozbudowanych półgorsetów, które zapewnią dodatkowe wsparcie dla biustu o większym rozmiarze.

Push up plunge

Biustonosz o głęboko wyciętych przy łączeniu miseczkach to świetny wybór do stylizacji z głębokim dekoltem w kształcie V. Stanik tego rodzaju, wyposażony dodatkowo w poduszeczki push-up, zbierze biust do środka i optycznie go powiększy. Ten model często występuje w wariancie, w którym zapięcie stanika znajduje się z przodu, co pozwala na jeszcze większą kontrolę kształtu biustu.

Biustonosz o obniżonym stanie

Jeśli zależy ci jednocześnie na solidnym wsparciu biustu i mocno wyciętym dekolcie, wypróbuj biustonosz z głęboko wyciętym tyłem lub model o obniżonym mostku. Specjalnie skrojony do takich kreacji stanik występuje zarówno w wariantach zapinanych z tyłu, jak i z przodu, zapewni odpowiednią stabilność biustu i łatwo da się ukryć pod tkaniną odzieży.

Biustonosz gorsetowy z odkrytymi plecami, 169,90 zł, etam.pl

Co jednak, jeśli kreacja w całości eksponuje plecy i żadne z powyższych rozwiązań się nie sprawdza? W przypadku bardzo głębokiego dekoltu warto wybrać biustonosz samonośny, o którym przeczytasz więcej poniżej.

Biustonosz samonośny do sukienki z odkrytymi plecami

Zakładając suknię z całkiem wyciętymi plecami, konieczne będzie zaopatrzenie się w stanik samonośny, czyli taki, w którym miseczki pokryte są od środka warstwą kleju hydrożelowego. Biustonosz tego typu nie posiada żadnych zapięć ani ramiączek, dlatego istotne jest prawidłowe, precyzyjne przyklejenie miseczek do piersi i odpowiednie przygotowanie skóry, aby założenie takiego biustonosza spełniło swoje zadanie. Niektóre modele tego typu są w całości silikonowe, a niektóre pokryte są dodatkowo od zewnątrz miękkim materiałem. Warto wybrać taki model silikonowego stanika, który pozwoli dodatkowo wymodelować biust poprzez regulację – na przykład za pomocą sprzączek lub wiązań łączących miseczki. Bielizna tego typu występuje jednak także w formie niezależnych samoprzylepnych miseczek, które sprawdzą się np. przy szerszym rozstawie piersi. 

Biustonosz samonośny silikonowy bez pleców i bez ramiączek Backless Strapless, 220 zł, victoriassecret.pl

Przed przyklejeniem tego typu biustonosza należy dobrze oczyścić i wysuszyć skórę. Nie należy naklejać biustonosza samonośnego na powierzchnię mokrą, spoconą lub posmarowaną kosmetykiem nawilżającym lub natłuszczającym (o tym, jak radzić sobie z wilgocią na skórze przy dopasowywaniu bielizny samoprzylepnej, piszemy niżej).

Choć biustonosze samonośne mają stałe grono wielbicielek, tego rodzaje rozwiązanie nie sprawdzi się u posiadaczek większych biustów (powyżej miseczki D) – ich ciężar może sprawić, że samoprzylepny stanik nie utrzyma biustu w pożądanym kształcie lub odklei się w najmniej odpowiednim momencie. 

Silikonowe naklejki na sutki

Jeśli jesteś posiadaczką drobnego biustu, który nie wymaga wsparcia w postaci całego biustonosza, do sukienki z gołymi plecami lub innych wyciętych ubrań, możesz z powodzeniem zastosować naklejki na sutki. Wykonane najczęściej z silikonu lub miękkiego materiału, samoprzylepne osłonki kamuflują brak biustonosza. Te silikonowe są zazwyczaj grubsze i mocniej osłonią newralgiczne części piersi, jednak mogą odznaczać się pod bardzo ciasną lub cienką tkaniną sukienki. Występują w różnych kolorach (najczęściej białym, czarnym i cielistym), są niedrogie i znajdziesz je w większości sklepów bieliźnianych, a także na działach z bielizną w sieciówkach. Tego modowego triku chętnie używa m.in. Rita Ora, łącząc go z odważnymi prześwitującymi kreacjami.

Osłonka na brodawki piersi, 39,99 zł, hm.com

Taśmy modelujące zamiast stanika

Stosunkowo nowym, ale coraz bardziej zyskującym na popularności rozwiązaniem są taśmy do biustu, które dają ogromną dowolność w formowaniu kształtu bielizny pod mocno wyciętą sukienkę lub top. Samoprzylepne taśmy tego typu można stosować na wiele sposobów, a w sieci (np. na TikToku czy Instagramie) aż roi się od instruktaży. Elastyczne paski pokryte mocnym klejem nie tylko zapewnią piersiom wsparcie i uniesienie, ale także skorygują lub wymodelują ich kształt. Warto jednak przećwiczyć przyklejanie taśm przed wielkim dniem, na który planujesz stylizację z gołymi plecami, bo ich pierwsza aplikacja może przysporzyć problemów początkującym. Tak samo, jak w przypadku przyklejania stanika samonośnego, należy pamiętać przede wszystkim o tym, aby taśmy naklejać na oczyszczoną, ale idealnie suchą i odtłuszczoną skórę.

Ten sposób od lat lansuje między innymi Kim Kardashian, deklarując, że jest „dużo lepszy od biustonosza”.

Taśma samoprzylepna do ciała, 34,99 zł, tezenis.pl

Jak schować ramiączka od biustonosza?

Jeśli sukienka lub top są mocno wycięte od strony ramion, ale zasłonięte pod karkiem i nie odkrywają całych pleców (np. przy bardzo głębokim dekolcie halter), dobieranie nowego biustonosza może nie być konieczne. W tym przypadku sprawdzi się specjalny plastikowy uchwyt (do kupienia w większości sieciówek lub sklepów z bielizną), który zbierze ramiączka stanika do środka, układając je w kształt litery X. 

Stanik do sukienki bez pleców – złote zasady

O czym jeszcze należy pamiętać wybierając stanik do sukienki o głębokim dekolcie na plecach, a także o odkrytych ramionach? Są pewne uniwersalne zasady, których warto przestrzegać, jeśli zależy ci na tym, aby bielizna była jak najmniej widoczna – niezależnie od tego, czy wybierasz kreację na wielkie wyjście czy planujesz outfit w stylu sportowym.

Ważne, aby kolor biustonosza był zawsze dopasowany do kreacji. Dzięki temu bielizna nie będzie bardzo widoczna, nawet jeśli jej skrawek wysunie się na chwilę spod sukienki. Do czarnych strojów warto wybierać czarną bieliznę, a do białych i kolorowych, zainwestować w uniwersalny biustonosz cielisty, który sprawdzi się w każdej stylizacji – od tej w damskim stylu casual aż po sportową elegancję.

Kluczowy jest także dobór miseczek o odpowiednim rozmiarze. Te za małe mogą odcinać się na piersiach i tworzyć efekt „wylewania się” biustu ze stanika. Z kolei zbyt duże będą najprawdopodobniej odstawać i odginać się od klatki piersiowej. Chociaż obwód biustonosza powinien zawsze ściśle przylegać do ciała, aby zapewniać piersiom prawidłowe podparcie, nie może on być zbyt ciasny – zwłaszcza, jeśli planujesz założyć dopasowaną kreację. Stanik zrobił się zbyt ciasny i odznacza się pod sukienką czy bluzką? W sklepach znajdziesz różnego rodzaju przedłużki do zapięcia biustonosza, które pozwolą na szybkie poszerzenie obwodu w ulubionym staniku. Występują w różnych kolorach i rozmiarach – przed zakupem warto więc upewnić się, na ile haftek zapinany jest biustonosz, który chcemy w ten sposób poszerzyć. 

Zobacz też: Jak dobrać biustonosz do rozmiaru i kształtu piersi?

Przy wyborze samoprzylepnego biustonosza, samonośnych miseczek, naklejek czy taśm, nie da się przecenić roli odpowiednio przygotowanej do tego zabiegu skóry. Jak wyżej, powinna być ona czysta i idealnie sucha. Jeśli aplikujesz krem do biustu lub balsam do ciała, zastosuj go przynajmniej dwie godziny przed założeniem tego typu bielizny – a najlepiej zupełnie pomiń ten krok pielęgnacji w dniu, w którym korzystasz z samoprzylepnych rozwiązań. Co jeśli dzień jest wyjątkowo upalny, a skóra poci się nawet od razu po prysznicu? Skorzystaj z pomocy pudru dziecięcego, transparentnego pudru do twarzy lub suchego szamponu. Nanieś odrobinę produktu na miejsce, w którym planujesz przykleić bieliznę i odczekaj chwilę. Zawarty w tego typu kosmetykach talk szybko wchłonie nadmiar wilgoci i wygładzi skórę.