Musimy być perfekcyjne - piękne, inteligentne, wyształcone, odnosić same sukcesy i wyglądać jak wieczna 20-latka. W dążeniu do tych celów nie ma nic złego (przynajmniej jeśli chodzi o większość), ale czasy w jakich żyjemy pokazują, że nasza ambicja bycia doskonałą jest już chorobliwa. Oglądamy zdjęcia idealnych modelek i wzorujemy się na nich. "Chcę mieć ciało jak Gisele Bundchen", "zazdroszczę Belli Hadid kości policzkowych", "dlaczego mój nos jest taki wielki?", "czy moje uda mogłyby być smuklejsze?" - takich "zaklęć" można wymyślić setki. Co więcej, większość z nas (nawet jeśli nie przyznaje się do tego głośno) myślała o zmianie czegoś w swoim ciele. Bo przecież modelki i gwiazdy instagrama są takie piękne! Jak się okazuje większość tych zdjęć niewiele ma wspólnego z rzeczywistym obrazem. Pod koniec 2015 roku Essena O'Neill przyznała się, że wszystko co publikowała na insta było kłamstwem! "Żeby zdjęcia wyszły idealnie nastolatka musiała zrobić co najmniej 50 ujęć, żeby wybrać to najlepsze. Jednego dnia odbywało się kilka takich "sesji", podczas których nic nie jadła, bo przecież brzuch musiał prezentować się idealnie. Powiększające biustonosze, tony makijażu, seksowne pozy, udawanie szczęścia, Photoshop... Lista jest długa" (więcej przeczytasz o tym tutaj >>). To nie koniec takich wyznań.

Niedawno pisaliśmy o projekcie #30secondbeforeandafter, który polegał na pokazywaniu dwóch, zestawionych ze sobą kadrów, gdzie było widać jak naprawdę wygląda sylwetka słynnych fitdziewczyn, a jak prezentują się, gdy odpowiednio zapozują. (zobacz >>). Ich celem było zachęcenie do "pokochania własnego 'ja'" i pokazanie, że one też mają cellulit czy rozstępy. A propos tego ostatniego, Alexandra Brea, młoda mama z Florydy ujawniła na swoim instagramie "ciemną stronę" macierzyństwa. Jak ciało zmienia się po ciąży? "Jej jędrne i wysportowane ciało zostało zdeformowane po urodzeniu dwóch synów, co wpędziło ją w 18-miesięczną depresję". (...) Kobiecie ciężko było zaakceptować swój wygląd. Płakała, kiedy patrzyła w lustro i przestała czuć się atrakcyjna. Dużo czasu zajęła jej akceptacja samej siebie, w czym pomocne okazały się być social media. Alexandra wstawiła na Instagram zdjęcia swojego zdeformowanego brzucha, pokrytego głębokimi rozstępami. Nie spodziewała się fali pozytywnych komentarzy, które dodały jej otuchy i pewności siebie". A trend #LoveYourLines ma coraz więcej zwolenników (zobacz zdjęcia >>).

Zbyt często porównujemy się do innych, nie widząc własnych zalet i o tym jest też wideo zatytułowane "I'm ugly" (nagrane we wrześniu 2016 roku). Jego autorką jest znana youtuberka Rachel Levin. W filmiku zobaczymy jak stojąca przed lustrem dziewczyna twierdzi, że jest brzydka, wymieniając swoje kolejne wady (możecie pamiętacie podobną scenę z filmu "Wredne dziewczyny"?). Nagle zamiast swojego dbicia widzi małą dziewczynkę - młodszą wersję jej samej. Co dzieje się dalej? Musicie sami obejrzeć. Dodamy jedynie, że klip ma już sześć milionów odtworzeń.

Przestań myśleć o tym co masz złego, skup się na swoich zaletach!