O kontynuacji "Plotkary" (oryg. "Gossip Girl") twórcy serialu poinformowali rok temu. Troszkę wcześniej plotkowały już media społecznościowe - ktoś wypatrzył nową obsadę produkcji w charakterystycznych "mundurkach" na kultowych schodach Metropolitan Museum of Art. Tak, to tam siadała ze swoją świtą Blair Waldorf i to stamtąd brały się wszystkie intrygi. 

Fabuła nowego sezonu "Goossip Girl" przeniesie nas w czasie o 8 lat, poznamy więc nowych uczniów Constance & St. Jude's. Warto więc przygotować się mentalnie na perypetie nowojorskiej generacji Z. Twórcy serialu zapowiadają między innymi wątki LGBTQ+, dużo mody i jeszcze bardziej finezyjnych intryg. Czy więcej stylu? Tak mogło się wydawać, tym bardziej, że pierwsze zdjęcia z planu nowej "Plotkary" pokazały, że styliści serialu są w trendach. Opublikowane w listopadzie fotografie zdradzały stylówkę głównych bohaterów. Skórzane płaszcze, seksowne slip dress, uczniowskie swetry, kamizelki i koszule oversize to miks nostalgii za latami 90. i nowych kolekcji naznaczonych... (bez zaskoczenia) również nostalgią za latami 90. Wciąż mamy do tego słabość. 

Tymczasem trailer pokazał nam kontynuację "Plotkary" w światłach i oprawie gdzieś między "Dynastią" i "Selling Sunsets". Trochę szkoda, bo nowi bohaterowie, jak wynika z zarysów obsady, to bardzo współczesna grupa skompletowana w myśl "diversity" i tolerancji. Tymczasem temu pomysłowi szkodzi montaż trailera, bardzo niewspółczesny i boleśnie tandetny. Wygląda na to, że w zblazowanie też trzeba umieć. Oby całość, której premiera już 8 lipca, była dużo bardziej gustowna niż wypozowana kanapowa scena na końcu zwiastuna...