Gigi Hadid inspiruje w kwestii stylu i każdą kolejną stylizacją udowadnia, że zna się na modzie. 28-letnia gwiazda kilka dni temu wróciła z tygodnia mody w Paryżu, gdzie wzięła udział w pokazach Chanel, Miu Miu i Isabel Marant. Chwilę przed służbowym wyjazdem do stolicy Francji, Gigi Hadid przyłapano na spacerze z Bradley Cooperem po ulicach Nowego Jorku. Modelka miała włosy zaczesane na gładkiego koczka w stylu “Sleek bun” i prezentowała się naprawdę świetnie. Okazuje się, że wraz z nadejściem wiosny postawiła na metamorfozę swojego looku. Znana z długich blond włosów gwiazda właśnie mocno skróciła włosy, a całym procesem i efektami pochwaliła się na Instagramie.

Metamorfoza Gigi Hadid z krótkimi włosami

Bob święci triumfy już od zeszłego sezonu, a styliści fryzur co chwilę wymyślają nowe, odświeżone wersje, które następnie chętnie lansują gwiazdy. Jennifer Aniston w długim, optycznie wysmuklającym twarz Long bobie, Sydney Sweeney w Wavy Lob, czyli pofalowanym bobie i Selena Gomez w odwróconym bobie z podwiniętymi końcówkami to tylko część możliwości. Celebrytki kochają to cięcie, które jest wyjątkowo uniwersalne, wdzięczne i pasuje kobietom o każdym typie urody. Gigi Hadid postanowiła również dać mu szansę i wnioskując po jej reakcji, nie załuje. Wręcz przeciwnie! Wydaje się być zachwycona swoimi krótkimi włosami. 

Gigi Hadid zdecydowała się skrócić długość włosów aż do żuchwy, czyli wybrała klasycznego francuskiego boba, który maksymalnie podkreśla kości policzkowe i wyostrza rysy twarzy. To dość radykalna zmiana z długich włosów, ale wygląda na to, że Gigi czuje się świetnie w tej stylizacji, która od razu dodała jej lekkości i pięknie odsłoniła szyję oraz obojczyki. Modelka postawiła na klasyczne, równe cięcie z minimalnym cieniowaniem bez grzywki. Zobaczcie poniżej wideo z metamorfozy i efekty krótkiego boba Gigi Hadid.

French bob w stylu Gigi Hadid – komu pasuje?

Jak już wspominałyśmy, francuski bob to uniwersalna fryzura, która jest odpowiednia dla kobiet w każdym wieku. Mimo tego, że jest dość krótka – ta wersja boba sięga brody – dodaje wdzięku i klasy, podkreślając urodę. Świetnie sprawdzi się przy pełniejszym kształcie twarzy, optycznie ją wysmuklając, dokładnie tak jak w przypadku Gigi.