Minęło już 14 lat, odkąd Ganni jest na rynku - z malutkiego studia stała się znaną na całym świecie marką, a jej współzałożycielka i projektantka, Ditte Reffstrup, dorosła. To właśnie chce przekazać w kolekcji jesień-zima 2023.2024, która pozornie może wydawać się spokojna. W rzeczywistości jest dojrzała i bardziej funkcjonalna. Czy to koniec ery "Ganni girl" i początek "Ganni woman"? Widzimy tu ukłon w stronę wieloletnich fanek marki oraz... dystopijną wizję przyszłości, która w sinusoidie trendów musiała nastąpić po erze dopamine dressing.

"Mood pokazu odzwierciedla miejsce, w którym teraz jestem. Dzięki memu wyczuciu stylu czuję się bardziej zrównoważona i swobodna" podkreśla projektantka. Ta wypowiedź jest istotna interpretacyjnie, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę też to, że motyl wpisał się w nowe logo Ganni.