Kolejny rok z rzędu trendy z lat 90. powracają. W poprzednim sezonie był to "90's blow out", w tym "frosty lips" przejmą pałeczkę. To makijaż ust, któremu wróżono popularność już w 2023 roku, ale nie dostał uwagi na jaką zasługiwał. Teraz, kiedy coraz chętniej eksperymentujemy z nowymi estetykami, ten trend wreszcie ma okazję stać się hitem.

"Frosty lips" trendem na 2024 rok

W świecie beauty coraz mocniej liczy się pazur, więc "frosty lips" wreszcie mają szansę na przebicie. Połączenie lśniącego, odbijającego wykończenia z chłodnym odcieniem wpisuje się w trendującą estetykę chłodnego make-upu. 

"Frosty lips" – pomadki

"Frosty lips" to nie brokat, czy też modna teraz tafla. To mieniący się metaliczny efekt, który do złudzenie przypomina zamarzniętą, skrzącą się w promieniach słonecznych powierzchnię. Trend pełen sprzeczności – czasem w bardzo dziewczęcym wydaniu, innym razem bardziej alternatywnym, nawiązuje do lat 90., jednocześnie wydaje się też bardzo futurystyczny. Wszystko zależy od tego, jak go nosisz. Niezależnie od tego, będziesz potrzebować odpowiedniego produktu. Do najlepszych należą te szminki: 

Fenty Beauty

Rihanna i Fenty Beauty to jedna z wszechstronniejszych marek na rynku kosmetycznym. Właśnie dlatego osobom, które poszukują mikrotrendów albo chcą "wskoczyć" w jakąś niszę, polecamy zapoznać się w z ofertą. Nie zawiedzie się również nikt, kto w 2024 chciałby wypróbować "Frosty lips". Pomadka Slip Shine Sheer  w odcieniu Quartz Candy to idealna pozycja. Z pozoru bezbarwna, posiada metaliczne drobinki, które dają efekt oszronionych ust

Catrice

Równie subtelny efekt zapewni pomadka Catrice Sparkle Glow. Posiada skromniejsze, mniej widoczne drobinki tworzące mieniącą się, gładką warstwę produktu.

Viralowa pomadka Dior 

Do trendu na "Frosty lips" możesz wykorzystać pomadkę, która stała się viralem w internecie. Przez wiele tygodni platformy zalewały recenzje Rouge Dior Forever Liquid Sequin, której mieniące się drobinki aktywowane są poprzez potarcie ust. Efekt zachwyca, a więcej o tym przeczytasz poniżej.

"Frosty lips" to przede wszystkim błysk. Niezależnie od tego czy zdecydujesz się na jasny kolor, klasyczne "nudziaki", a może coś bardziej ekstrawaganckiego – bo wiele marek wyszło również z taką alternatywą (na przykład Maybelline New York oraz Mac Cosmetics) – najważniejszym aspektem tego trendu są skrzące się drobinki, które mają dawać efekt zamarzniętych ust.