Od dłuższego czasu zainteresowaniem cieszy się tzw. efekt tafli. Jak nadać naszym włosom lustrzany blask, a przy tym zapewnić im właściwe odżywienie? Dzisiaj testujemy w redakcji rytuał piękna wraz z marką YOPE i nowymi kosmetykami BOUNCE.

Nieważne na której aplikacji – jest wielka szansa, że natknęłaś się na filmik, w którym bohaterka prezentuje perfekcyjnie gładkie, zdrowe i lekkie włosy, które zdają się falować w zwolnionym tempie. To jest właśnie efekt bounce, znany z social media i pożądany w prawdziwym życiu. Poza dietą i lifestyle’m, duży wpływ na kondycję naszych włosów ma odpowiednio dobrany plan pielęgnacji. Inspirując się tym światowym trendem, marka YOPE wprowadziła do swojej oferty nowości w ramach linii BOUNCE. Co wpływa na ich wyjątkowość?

Po pierwsze skład. Do stworzenia kosmetyków zostały wykorzystane składniki (w tym do 99% pochodzenia naturalnego) i formuły premium. Dodatkowy plus? Ceny na poziomie naszych dotychczasowych must-have urodowych od YOPE. Możemy więc spokojnie zainwestować w nowości bez szkody dla naszego budżetu. Marka proponuje kilka rodzajów rytuałów do skóry głowy i włosów, w których możemy zastosować kosmetyki BOUNCE. Innowacją, której przyjrzałyśmy się bliżej jako redakcja było wprowadzenie roślinnych adaptogenów. Według informacji od ekspertów marki można nazwać je również inteligentnymi składnikami, które „wykrywają” potrzeby skóry m.in. ubytki sebum czy osłabione komórki. Tworzą bio-tarczę przez co skutecznie zapobiegają niszczeniu struktury włosa i przywracają równowagę w procesie pielęgnacji. Zdaniem wielu to może być początek prawdziwej rewolucji beauty w Polsce!

W co musimy się zaopatrzyć, żeby skutecznie przeprowadzić rytuał efektu tafli w domu? Marka YOPE przygotowała dla nas zestaw 4 kosmetyków wraz z instrukcją krok po kroku jak osiągnąć idealnie wygładzone i lśniące włosy.

Zaczynamy od umycia skóry głowy i włosów szamponem BALANCE. Zawiera on w sobie kwasy PHA o właściwościach złuszczających i normalizujących, jak również roślinny adaptogen. Mirt cytrynowy odpowiada za detoksykację oraz oczyszczenie. Kolejny etap ma za zadanie przywrócić miękkość włosów. Nakładamy w nim maskę HYDRATE, wcieramy we włosy i traktujemy jak odżywkę lub trzymamy kilka minut. W jej formule znajdziemy alternatywy silikonów – odpowiadają za nabłyszczenie, jak też masło bacuri czy hemi-skwalan oraz tłoczony na zimno… Olej z cebuli. Wszystkie te składniki  nawilżą i odpowiednio dociążą nasze włosy w procesie „lustrzanej” pielęgnacji. Trzeci krok to spryskanie mgiełką leave-in HYDRATE o świeżym i delikatnym zapachu. Koniecznie robimy to przed suszeniem, żeby zapewnić włosom termoochronę. Mini pro-tip urodowy? Można też nanieść produkt na szczotkę i następnie go wczesać, co zapewni większą skuteczność aplikacji. Włosy suszymy ciepłym, ale nie gorącym powietrzem. Na koniec używamy serum BOOST. Roślinny adaptogen – grzyb reishi, odpowiada za ochronę przed uszkodzeniami. Olej z kamelii za to wspiera proces regeneracji, zapobiegając rozdwajaniu końcówek i dając upragniony blask naszym włosom.  

 

Gotowa wypróbować nowości od YOPE i osiągnąć efekt tafli lustrzanej na lato? A może bardziej interesuje Cię jak odżywić włosy lub zadbać o ich naturalny skręt? Odkryj codzienne rytuały pielęgnacji od YOPE i zapoznaj się z pełną ofertą kosmetyków, które nadadzą włosom Bounce.