Amerykańska sieć barów fast food, specjalizująca się w produkcji pączków znika z Polski. Kilka godzin temu Dunkin' Donuts napisało na swoim Facebooku wiadomość pożegnalną: Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy i, niestety, lokale Dunkin' Donuts po 3 latach znikają z mapy Polski. Ta smutna decyzja nie była łatwa, ale w zaistniałych okolicznościach okazała się konieczna. Dziękujemy za wszystkie wspólnie zjedzone donuty. Będziemy za Wami tęsknić i zapraszamy dziś na Świętokrzyską 16 na wyprzedaż ostatnich donutów i pamiątek na otarcie łez. Lokal będzie otwarty do ostatniego donuta. Donut worry, be happy, dziękujemy.

To druga porażka Dunkin' Donuts w Polsce. Amerykańskie pączki próbowały zawojować polski rynek w drugiej połowie lat 90., ale marka nie utrzymała się na naszym rynku. W 2002 roku wraz z Subwayem i Burger Kingiem "zwinęły" interes. W 2016 roku amerykański gigant wrócił i otworzył kilka lokali. Jak informuje serwis Money.pl  Dunkin' Donuts przez siedem lat miało otworzyć 44 lokale amerykańskiej sieci w całej Polsce. Ostatecznie Dunkin' Donuts otwarto w Warszawie i w Łodzi. Działało około 8 lokali. Trzy ostanie zlokalizowane w stolicy wkrótce zostaną zamknięte. 

 

Polska lodziarnia zajęła pierwsze miejsce w rankingu >>>