Trend #coastalcowgirl, który dzisiaj ma już ponad 120 milionów wyświetleń na TikToku, zawdzięczamy fenomenowi neowesternowego serialu “Yellowstone”. Saga rodziny Duttonów zrodziła pięć sezonów, dwa spin-offy i ogólnoświatową obsesję na punkcie kowbojskiej estetyki. Oliwy do ognia dodał miniserial “Daisy Jones and the Six”, który wprawdzie nie zajmował się życiem na ranczu, a historią fikcyjnego kalifornijskiego zespołu rockowego, ale jego bohaterowie - z tytułową Daisy na czele - upodobali sobie kowbojskie buty, zamsz i kurtki z frędzlami.

Nie trzeba było długo czekać, aż inspirowane Westernem stylizacje podbiły najpierw festiwale, a potem ulice. Ten nieśmiertelny trend zawsze znajduje sposób, żeby co kilka sezonów wrócić jak bumerang. Tym razem w subtelniejszym wcieleniu, któremu bliżej do luksusowego rancza w południowej Kalifornii niż farmy w Teksasie. Rezultatem jest swobodny, plażowy klimat z zadziorną nutą - na przykład zwiewne sukienki, modne kowbojki, zalotne gorsety i mnóstwo denimu inspirowanego stylem vintage. Paleta barw to przede wszystkim naturalny krajobraz Zachodniego Wybrzeża: piaskowe beże i kamieniste szarości, okraszone stonowanymi pastelami. Inspiracją jest beztroskie życie blisko natury, więc dominujące tkaniny i tekstury to len, bawełna i denim, ale też szydełkowe dzianiny, skóra albo delikatne koronki. Jakie akcesoria? Biżuteria z muszelek, krawaty bolo, słomkowe kapelusze i grube paski. Słowem: wszystko, co pasuje na idylliczny piknik na plaży (na który wybrałaś się konno).

Daniel Zuchnik/Getty Images

Chociaż naczelną Coastal Cowgirl jest aktualnie Kendall Jenner, gwiazdy takie jak Miley Cyrus i Taylor Swift lansowały kowbojki ze zwiewnymi sukienkami już od 2006 roku. Pamela Anderson zrobiła z kowbojek i szortów z odciętymi nogawkami swój uniform lat 90., a księżna Diana łączyła kowbojki z marynarką oversize i czapką z daszkiem. 

Tim Graham Photo Library/Getty Images

Modowa ewolucja kowbojskich butów

Buty te zostały pierwotnie zaprojektowane dla prawdziwych pracujących kowbojów, według niektórych żyjących jeszcze na początku XVIII wieku. Amerykańscy poganiacze bydła dodali wysoki obcas do hybrydy brytyjskich butów Wellington (podobnych do tych marki Hunter) i mniej znanego anglo-niemieckiego modelu z epoki regencji zwanego Hessian. Styl buta przeszedł jednak kilka poważnych transformacji estetycznych. Pierwsza z nich miała miejsce w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku, podczas rozkwitu hollywoodzkich filmów westernowych. Aktorzy tacy jak John Wayne i Gregory Peck występowali na wielkim ekranie w bogato zdobionych egzemplarzach, co zwiększyło popyt na bardziej dekadenckie buty kowbojskie.

W latach pięćdziesiątych ich nieco bardziej wyrafinowane wydanie zagościło na stopach Marilyn Monroe, która pozowała w walentynkowej sesji zdjęciowej inspirowanej Westernem. Jeśli chodzi o wybiegi: słynący ze swojego zamiłowania do stylu preppy i Americana Ralph Lauren wprowadził kowbojki do swoich kolekcji już w 1979 roku, ale zajęło jeszcze kilka dekad, nim te rzeczywiście zinfiltrowały sfery high fashion. Dopiero jesienią 2014 roku pochodzący z Nowego Meksyku Tom Ford opracował kowbojskie buty, które przekonały nawet najsurowszych krytyków. “Przywrócił Rodeo na Rodeo Drive”, ogłosiła Suzy Menkes na łamach dziennika The New York Times. Wszystko wskazuje na to, że pozostaną z nami na dłużej.