Wakat na stanowisku naczelnego agenta królewskiej mości nadal trwa. Media i internauci przeganiają się w domysłach, kto przejmie rolę po odejściu Daniela Craiga. Producentka filmów o przygodach Jamesa Bonda ostrzega, że wszyscy zainteresowani będą musieli uzbroić się w cierpliwość. „Pracujemy nad fabułą, rozmawiamy o tym, jak poprowadzić postać. Nie ma scenariusza i nie możemy go stworzyć, zanim nie ustalimy, jak najlepiej podejść do kontynuacji, ponieważ tak naprawdę będzie to redefinicja Bonda. Na nowo odkrywamy, kim on jest, a to wymaga czasu. Powiedziałabym, że na plan wejdziemy za co najmniej dwa lata” – zdradziła Barbara Broccoli w rozmowie z Deadline. Nie oznacza to, że miłośnicy samochodowych pościgów, technologicznych gadżetów i gorących romansów przez najbliższe lata będą kręcić nosem na repertuary kin. Miejsce wielkiego nieobecnego zajmie zupełnie nowy bohater. Nie poznaliśmy jeszcze jego imienia ani pseudonimu, ale wiadomo już, że rola przypadła w udziale Channingowi Tatumowi.

Channing Tatum zagra w szpiegowskim thrillerze „Red Shirt”. Gwiazdor serii „Magic Mike” jako nowy James Bond?

Wczoraj Deadline podzielił się z czytelnikami informacją o nadchodzącej produkcji. Za kamerą stanie reżyser „Johna Wicka” i „Deadpoola”. Jego ostatni film „Bullet Train” okazał się hitem i zarobił na całym świecie 240 miliony dolarów. Tym razem na warsztat weźmie tekst autorstwa scenarzysty „Sherlocka Holmesa” z Robertem Downeyem Jr. David Leitch i Simon Kinberg zaprosili do współpracy Channinga Tatuma. Aktor dopiero co świętował kasowy sukces przygodowego „Zaginionego miasta”. A już niebawem zajmie się promowaniem ostatniej części serii „Magic Mike”.

Channing Tatum i Salma Hayek mają gorący romans w "Magic Mike's Last Dance". Mamy pierwszy zwiastun! >>

Aktor nie tylko weźmie na barki główną rolę, ale także wyprodukuje obraz pod szyldem swojej firmy Free Association. Twórcy nie zdradzają na razie szczegółów fabuły. Co wiemy na ten moment?

„Red Shirt” ma być szpiegowskim thrillerem z gwiazdorską obsadą. „Jest to nowa wersja Jamesa Bonda z potencjałem na franczyzę” – czytamy na łamach serwisu.

Zgodnie z informacjami, które przedostały się do prasy, kilka wytwórni wyraziło już chęć wykupienia praw do projektu. Dziennikarze przewidują, że produkcja zostanie oficjalnie ogłoszona jeszcze przed Świętem Dziękczynienia, które przypada w tym roku 24 listopada. Wszystko wskazuje więc na to, że Channing Tatuum przejmie posadę tajnego agenta już w przyszłym roku.