Miya Pure Rose

Błyszczyk marki Miya w odcieniu Pure Rose sprawdza się na każdy dzień. Jego delikatny, różowy pigment podkreśla naturalny kolor ust, a konsystencja jest lekka, co razem daje nam efekt lekko zwilżonych ust i subtelnego uroku.

W składzie produktu Miya jest aż 99,5% naturalnych składników. To olejek z nasion słonecznika, masło shea oraz woski z łupiny owoców drzewa Rhus Verniciflua silnie nawilżają, odżywiają i nadają miękkości ustom. Delikatnego połysku dodaje żywica drzewa Shorea Robusta. Błyszczyk ma w swoim składzie również odżywczą witaminę E oraz antyoksydacyjną C.

 

 

Błyszczyk Miya występuje w 4 odcieniach:

  • Pure Rose
  • Nude
  • Rosé
  • Dusty Rose

 

Dior Backstage Dior Addict Lip Glow Oil 001 Pink

Jesteś fanką Audrey Hepburn? Jeżeli tak, to może pamiętasz scenę z filmu „Śniadanie u Tiffany’ego”, w której maluje sobie usta? Nakłada tam sobie pomadkę o delikatnym, różowym odcieniu. Takie skojarzenie przychodzi nam na myśl za każdym razem, gdy używamy błyszczyk Diora Lip Glow Oil w odcieniu 001 Pink. Mimo że Audrey nie używa w filmie akurat tego błyszczyka, to sam odcień kosmetyku przywodzi na myśl tę jedną scenę.

Lip Glow Oil to błyszczyk w formie olejku – olejku wiśni. Tak skomponowana formuła dba o odżywienie, ochronę i rewitalizację ust. Jeśli chcesz dodać świetlisty akcent do swojego jesiennego makijażu, ten różowy błyszczyk sprawdzi się idealnie. By dopełnić swój look, załóż beżowy trencz i ciemne okulary, a poczujesz się jak Holly Golightly spacerująca po 5th Avenue.

Produkt Dior Addict Lip Glow Oil dostępny jest w 4 kolorach:

  • 012 Rosewood
  • 015 Cherry
  • 001 Pink
  • 022 Ultra Pink
  • 000 Universal Clear

 

Inglot Sleeks Clear 29

Ten błyszczyk marki Inglot jest nowym produktem, z którym warto się zaprzyjaźnić. W kolekcji znajdziesz 10 twarzowych odcieni: od ciepłych brązów, poprzez rozmaite warianty różu oraz kolor bezbarwny. My wybrałyśmy transparentny, Clear 29, który idealnie sprawdza się redakcyjnych warunkach, chroniąc usta przed wysuszającym działaniem klimatyzacji. Do tego jest bardzo uniwersalny i pasuje do wielu stylizacji.

Clear 29 podkreśla naturalność ust, nadając im blasku. Ogromnym plusem kosmetyku są jego właściwości nawilżające, które gwarantują uczucie komfortu na ustach trwające wiele godzin. Nie musisz więc martwić się o ich przesuszenie. Efekt nawilżenia zapewniają składniki takie jak masło shea, olej z pestek moreli i masło mango. Dodatkowo, w składzie błyszczyka znalazła się witamina E zwana witaminą młodości – opóźnia ona procesy starzenia i regeneruje spierzchniętą skórę warg.

Bezbarwny błyszczyk można też nałożyć na ulubioną matową pomadkę, żeby dodać jej błysku. Można więc wykorzystać go też, gdy potrzebujemy wyrazistych ust odpowiednich do wieczorowej kreacji.


Linia błysczyków Inglot Sleeks prezentuje 10 odcieni:

  • Sleeks 25
  • Sleeks 62
  • Sleeks 114
  • Sleeks Cream 90
  • Sleeks Cream 91
  • Sleeks Cream 94
  • Sleeks Cream 101
  • Sleeks Cream 110
  • Sleeks Cream 112
  • Sleeks Clear 29

 

Rare Beauty Stay Vulnerable Glossy Lip Balm Nearly Mauve

Odcień Nearly Mauve to strzał w dziesiątkę dla minimalistek urodowych. Ten błyszczyk dodaje ustom subtelnej zmysłowości, minimalnie je uwydatniając, na tle całej twarzy, i podkreślając ich naturalny kolor. Sprawdza się zarówno na co dzień, jak i na wielkie wyjścia. Można ulubioną kredką, zbliżoną do barwy ust, podkreślić ich kontur blendując go opuszkiem palca, by przy użyciu Nearly Mauve stworzyć look niczym z czerwonego dywanu.

Błyszczyk pełni również formę balsamu, więc zadba o komfort i zdrowie naszych ust jesienną porą. Zawiera wyciąg z lotosu, białej lilii wodnej i gardenii i jest przyjazny weganom.

 

Produkt Rare Beauty Stay Vulnerable Glossy Lip Balm jest dostępny w 5 odcieniach:

  • Nearly Neutral
  • Nearly Rose
  • Nearly Berry
  • Nearly Mauve
  • Nearly Apricot

 

Natasha Denona I Need A Rose Lipgloss Calla

Odcień Calla to produkt dla prawdziwych jesieniar – to balsam i błyszczyk w jednym! Nadaje ciepłego, beżowo-brązowego blasku, a co komponuje się z jesienną aurą i przebijającymi się promieniami słońca przez złoto-czerwone liście drzew lepiej, niż beże i brązy? Tym kolorem wyczarowałyśmy sobie idealną jesień.

Aż 95% osób potwierdziło lepsze nawilżenie ust dzięki stosowaniu tego balsamu. Produkt wzbogacony został o emolienty i olejki roślinne, które dbają o zdrowy wygląd skóry warg. Formuła jest lekka i nie daje efektu lepkich ust.

Błyszczyk I Need A Rose Lipgloss dostępny jest w 3 odcieniach:

 

Jesień potrafi być piękna, ale i potrafi zaskoczyć, szczególnie brakiem widocznego słońca na niebie. Dlatego wybrałyśmy dla was zestawienie idealnych błyszczyków, które przy okazji nawilżają i regenerują usta. Niewielkimi zmianami makijażowymi można choć trochę wpłynąć na nastrój, by przejść przez ten okres z uśmiechem na twarzy.