Chodzi o kultowy, brazylijski krem do ciała Bum Bum od marki Sol de Janeiro. Redaktorki amerykańskiego serwisu InStyle znalazły dowód na to, że jego wielką fanką jest Blake Lively. Hollywoodzka aktorka umieściła go na swojej liście kosmetycznych must-have’ów, w które zaopatruje się na platformie Amazon. Produkt zdobył tam do tej pory prawie 40 000 recenzji, a 79% ich autorek daje mu maksymalną ocenę 5/5 gwiazdek. Brazylijski bestseller podbił też serca polskich internautek. Na stronie Sephory można przeczytać 55 opinii na jego temat, z czego większość pełna jest zachwytów. „Mistrzostwo świata”, „Fenomenalny”, „Moja wakacyjna miłość” – komplementują produkt użytkowniczki. Sprawdźmy, co znajduje się w środku Bum Bum Cream i dlaczego stał się on sprzedażowym hitem na całym świecie.
Krem Bum Bum – co zawiera i jak działa?
Formuła kosmetyku to sekretne połączenie składników znanych ze swoich właściwości ujędrniających i napinających. Receptura inspirowana jest pielęgnacją Brazylijek, które do nawilżania ciała wykorzystują naturalne składniki roślinne o działaniu modelującym i silnie wygładzającym. Jednym z nich jest wyciąg z guarany – rośliny pochodzącej z Amazonii, której owoce zawierają najsilniejszą na świecie postać kofeiny. Poprawia ona mikrokrążenie w skórze oraz sprzyja redukcji cellulitu. Krem zawiera też masło z kakaowca cupuaçu, które intensywnie ujędrnia problematyczne partie ciała (szczególnie uda, pośladki, brzuch, ramiona), oraz dodatek odżywczego oleju z kokosa.
Szybko wchłaniającą się formułę kremu wzbogacono też o złociste, mieniące się drobinki miki mające postać drobno zmielonego pyłku. Naturalny minerał rozświetla skórę, optycznie ją wygładza i zmniejsza widoczność niedoskonałości. Dodatkowo pięknie podkreśla letnią opaleniznę.
Podczas aplikacji krem uwalnia egzotyczny aromat z nutami kokosa, wanilii, pistacji i karmelu. Według większości internautek zapach pozostaje na skórze cały dzień i jest wyczuwalny niemal tak samo jak perfumy. Oryginalna woń kosmetyku to coś, co wyróżnia go na rynku i przesądziło o jego gigantycznej popularności. Użytkowniczki w każdej recenzji podkreślają, jak bardzo zakochane są w słodkawej, rozpieszczającej woni Bum Bum. Jest ona zmysłowa i seksowna, a jednocześnie działa energetyzująco i poprawia humor.
„Świetny krem, pięknie się rozprowadza i ujędrnia. Zapach powalający. Cudo!” – napisała Renata.
„Ten krem do ciała to prawdziwy majstersztyk. Gdybym mogła, oblałabym się nim całą – tak jestem zafascynowany tym produktem! Najpierw muszę wspomnieć o jego zapachu. Jest absolutnie cudowny! Niezwykle przyjemny, tropikalny aromat, który natychmiast przenosi mnie na brazylijską plażę. Zapach utrzymuje się na skórze przez długi czas, czego nie doświadczyłam jeszcze w żadnym innym kremie do ciała. Jest to prawdziwy powiew egzotyki, który potrafi poprawić nastrój na cały dzień” – brzmi recenzja użytkowniczki Wizaz.pl o nicku Paris_Night
„Mistrzostwo świata! Nie wiem, co oni dodają do tych kosmetyków, ale to uzależnia... Poza tym, że krem super nawilża, jego zapach jest obłędny - chcesz mieć go więcej i więcej. Tak samo mgiełka z tej serii... Wszystkie inne perfumy idą w odstawkę” – napisała inna użytkowniczka.
„Mój ulubiony. Używam też jako perfumy w lato, zawsze smaruję się za uchem i bardzo często dostaje pytania co za perfumy mam na sobie” – dodała Marlena z Wizaz.pl.
