Jeśli widzieliście już imponującą choinkę na Starówce, piękne uliczne iluminacje, macie obejrzane bożonarodzeniowe hity w kinie i ciągle czujecie niedosyt świątecznej atmosfery, to koniecznie wybierzcie się w jeszcze jedno miejsce! We Flora Point przy ul. Mrówczej w Warszawie jak co roku powstało świąteczne miasteczko, w którym na odwiedzających czekają efektowne bożonarodzeniowe dekoracje w różnych stylach (dopasowane do wiodących wnętrzarskich trendów), śpiewające renifery, urocze chatki z piernika i wiele innych atrakcji. W tym roku pojawiła się we Flora Point jeszcze jedna niespodzianka – wyjątkowa przestrzeń w zimowo-świątecznym klimacie bistro Paradis.

Bistro Paradis / Materiały prasowe

Nowe miejsce na mapie Warszawy

Ten nieszablonowy projekt to efekt współpracy Ceramiki Paradyż z fotografem Marcinem Tyszką i jego pracownią wnętrzarską Tysio Studio. Najważniejszą inspiracją dla twórców bistro Paradis był klimat urokliwych paryskich knajpek i ich niezobowiązującej atmosfery, zwłaszcza zimą. I tak jak we francuskich bistrach, w Paradis również można napić się kawy lub gorącej czekolady, przekąsić coś pysznego i miło spędzić czas na rozmowach z bliskimi, ciesząc oczy dopracowanym w każdym detalu miejscem.  

  Detale nawiązujące do stylu paryskiego bistro / Materiały prasowe

Nawiązania do paryskiego stylu 

Przestrzeń Paradis została zaaranżowana płytkami Ceramika Paradyż z kolekcji Neve Creative by Maja Ganszyniec w różnych zestawieniach kolorystycznych. Twórcy projektu nie bali się zabawy kolorem i strukturami, co dało ciekawą grę światła w całej aranżacji. Ściany otaczające bistro ozdobiła kolekcja Monumental, natomiast blaty stołów i baru wykończono płytkami z linii Moondust. W nawiązującym do paryskiego stylu bistro nie mogło zabraknąć ażurowych, plecionych krzeseł, akcentów retro na barze i klimatycznego neonu. To miejsce jest wprost stworzone do świątecznej sesji z rodziną i przyjaciółmi czy efektownych zdjęć na Instagram. Agata Brodzka, dyrektor marketingu Ceramiki Paradyż, zapowiedziała, że Bistro Paradis to dopiero początek współpracy polskiego producenta płytek z Tysio Studio oraz Flora Point i dodała: 
„Produkty Ceramiki Paradyż to nie tylko łazienki. Doskonale sprawdzą się w salonach, ogrodach, obiektach inwestycyjnych, elewacjach czy jako blaty kuchenne, czego nasze zimowe bistro jest najlepszym przykładem” – powiedziała. O kulisach projektu opowiedział także Marcin Tyszka, który oprócz fotografii modowej w coraz szerszym wymiarze realizuje się zawodowo jako projektant wnętrz i rozwija swoją pracownię Tysio Studio.

„To miejsce jest jak z bajek w klimacie dawnego Paryża, gdzie bardzo wiele barów jest wykonanych właśnie z ceramiki. Lubię bawić się materiałami oraz kolorem. W Polsce płytki kojarzą się głównie z łazienką, a to przecież tak wdzięczny i uniwersalny materiał” – podsumowuje współpracę Marcin Tyszka.

Za projekt bistro Paradis odpowiadał Marcin Tyszka/Tysio Studio / Materiały prasowe

Uroczyste otwarcie

Oficjalnie ta niezwykła przestrzeń została otwarta 4 grudnia. Razem z przedstawicielami Ceramiki Paradyż, wśród których byli m.in. prezes firmy Piotr Tokarski i Agata Brodzka, dyrektor marketingu, otwarcie świętowali także właściciel Flora Point Mateusz Kaszuba, PR Manager Flora Point Paula Majdan oraz Marcin Tyszka.

Bistro Paradis to ich zasługa (od lewej): Marcin Tyszka, Agata Brodzka, dyrektor marketingu Ceramika Paradyż, przedstawiciele Flora Point Mateusz Kaszuba i Paula Majdan / Materiały prasowe

Wśród gości nie zabrakło również aktora Artura Chamskiego i Gosi Baczyńskiej. Obecność projektantki na tym wydarzeniu nie dziwi, ponieważ dla Ceramiki Paradyż stworzyła kolekcję Paradyż My Way by Gosia Baczyńska, w której wzory płytek są inspirowane ponadczasowymi trendami w modzie oraz fakturami tkanin. Czy w przyszłości możemy się spodziewać projektu przestrzeni z wykorzystaniem kolekcji sygnowanej jej nazwiskiem? Czas pokaże!

Piotr Tokarski, prezes Ceramika Paradyż, Gosia Baczyńska i Marcin Tyszka / Materiały prasowe