Balsam do demakijażu ma co najmniej kilka punktów przewagi nad innymi kosmetykami do oczyszczania twarzy. Po pierwsze: świetna konsystencja. Może ci się wydawać, że to drobiazg, ale nie ma nic gorszego niż przelewający się przez palce olejek, którym brudzisz wszystko dookoła. A gdy zmywasz makijaż w pośpiechu, kremowa formuła naprawdę ułatwia życie. Kolejnym plusem balsamów do demakijażu jest ich lekkość i mniejsze ryzyko zapchania porów, ponieważ łatwiej je zmyć z twarzy niż olej. I wreszcie trzeci pozytyw: producenci często dodają do balsamów oczyszczających składniki aktywne, które pomagają zachować cerę w dobrym stanie. Rozjaśniająca witamina C, enzymy owocowe, a nawet detoksykujący torf i puder z diamentów – te substancje znajdziesz w balsamach, które pojawiły się na naszej liście top 7.

Balsam do demakijażu Eve Lom Cleanser

Absolutnie kultowy balsam oczyszczający, który uwielbiają redaktorki beauty, na czele z Elle McNamarą znaną w instagramowym światku jako @bambidoesbeauty. Nadaje się do każdego typu cery, także problematycznej. Zawiera olejek goździkowy o właściwościach antyseptycznych, detoksykujący olej eukaliptusowy, tonizujący olej chmielowy, kojący rumianek i odżywcze masło kakaowe. Świetnie zmywa nawet wodoodporny makijaż i dogłębnie oczyszcza pory. Działa najlepiej w duecie z muślinową ściereczką dołączoną do opakowania.

Balsam do demakijażu Banila Clean It Zero

Rozsławiła go Charlotte Cho, autorka legendarnego poradnika „Sekrety urody Koreanek”. Przez długi czas ten kosmetyk był w Polsce trudno dostępny, a fanki koreańskiej pielęgnacji wykupowały go w mgnieniu oka. Choć szał na azjatyckie rytuały piękna nieco osłabł, Clean It Zero wciąż utrzymuje się w czołówce najlepszych balsamów do demakijażu. Oprócz tego, że dobrze usuwa makijaż, poprawia wygląd cery – a to za sprawą obecnych w składzie enzymów z papai i witaminy C, które delikatnie złuszczają naskórek. Podoba nam się też jego świeża, sorbetowa konsystencja, która w kontakcie ze skórą zamienia się w delikatny olejek.

Witamina C na twarz - 7 efektów, które da ci jej stosowanie >>>

Balsam do demakijażu Rodial Pink Diamond Cleansing Balm

Jeśli narzekasz na szary koloryt i zmarszczki, wybierz balsam Rodial. Kosmetyk rozpuszcza makijaż i zanieczyszczenia, a przy tym naturalnie rozświetla cerę dzięki zawartości pudru diamentowego. Formuła balsamu została też wzbogacona o olej ze słodkich migdałów, witaminę E i olej z ziaren ryżu. Składniki te mają działanie antyoksydacyjne, odżywcze i kojące. Do zestawu dołączono muślinową ściereczkę, którą możesz zwilżyć ciepłą wodą, a następnie położyć na twarzy pokrytej balsamem. Taki kompres otworzy pory i pozwoli jeszcze skuteczniej uwolnić tkwiące w nich zanieczyszczenia.

Balsam do demakijażu Clinique Take The Day Off

Jest idealny dla wrażliwców i osób z cerą suchą. Krótki skład, brak substancji zapachowych i skuteczność w zmywaniu nawet wodoodpornego makijażu (w tym makijażu oczu – został przebadany okulistycznie) to jego najważniejsze zalety. Balsam wystarczy zmyć letnią wodą – nie pozostawia tłustego filmu, a cera po jego zastosowaniu jest miękka i nawilżona. Uniwersalny pewniak.

Balsam do demakijażu Emma Hardie Moringa Cleansing Balm

Ten wielokrotnie nagradzany balsam oczyszczający jest jednym z ulubionych kosmetyków influencerek i redaktorek beauty. Zawiera drogocenny olej z nasion Moringa oleifera, który wpływa na zwężenie porów. Dodatek kopru włoskiego i witaminy E zmiękcza skórę oraz dostarcza jej niezbędnej dawki antyoksydantów. Tym, co zadecydowało o kultowym statusie balsamu Emmy Hardie, jest też zniewalający zapach. Olejki eteryczne z pomarańczy, neroli, mandarynki, jaśminu i róży zdecydowanie uprzyjemniają codzienny demakijaż oraz sprawiają, że staje się odprężającym rytuałem. PS. Balsam możesz zastosować też jako odżywczą maseczkę na twarz.

Balsam do demakijażu HelloBody Coco Melt

Są tu fanki wegańskich kosmetyków? Na pewno do gustu przypadnie wam balsam do demakijażu HelloBody. Jego formuła jest w 100% pochodzenia naturalnego i bazuje na trzech odżywczych składnikach: oleju kokosowym, migdałowym i maśle kakaowym. Kosmetyk pozostawia twarz aksamitnie gładką i dobrze nawilżoną.

Balsam do demakijażu Omorovicza Thermal Cleansing Balm

Stawkę zamyka balsam oczyszczający legendarnej, węgierskiej marki Omorovicza, której fanką jest m.in. Rosie Huntington-Whiteley. Oprócz olejku migdałowego, który pomaga usunąć makijaż i zanieczyszczenia, kosmetyk ma w składzie torf leczniczy o dużej zawartości węglanów wapnia i magnezu. Dzięki temu głęboko oczyszcza skórę i usuwa toksyny. Swój odświeżający zapach zawdzięcza dodatkowi olejku z kwiatów pomarańczy. Stworzy genialny duet z kultową mgiełką Królowej Węgierskiej od tej samej marki.

Czytaj też: Olejek myjący - czym różni się od zwykłego olejku do demakijażu?