Saddle Bag zaprojektował John Galliano w 1999 roku - była częścią jego kolekcji Dior SS10. Torebka w kształcie  siodła od razu zyskała wiele fanek - nosiły ją dziewczyny na całym świecie, bohaterki popularnych seriali (m.in. Carrie Bradshaw, czyli Sarah Jessica Parker w "Seksie w wielkim mieście") i gwiazdy oraz celebrytki, np. Beyoncé czy Paris Hilton. Podobno Galliano tworząc swój projekt Saddle Bag inspirował się fotografią Helmuta Newtona "Saddle I". Podobno także ta torebka sprawiła, że zyski ze sprzedaży akcesoriów wzrastały w zawrotnym tempie (więcej o Saddle Bag przeczytacie tutaj >>>). 

Nic dziwnego, że fenomen Saddle Bag postanowiła wykorzystać Maria Grazia Chiuri - aktualna dyrektor kreatywna francuskiego domu mody. Włoszka "odkurzyła" stary projekt i stworzyła nową (bardzo podobną do oryginału) wersję siodła. Tak jak w przypadku projektu Galliano, tak i w 2018 roku Saddle Bag stało się hitem. Zdjęcia influencerek (m.in. Chiary Ferragni czy Jessiki Mercedes) z torebkami Diora zalały falą media społecznościowe. Serwisy o modzie jednogłośnie okrzyknęły Saddle Bag najbardziej pożądaną it bag poprzednich sezonów. 

Pewnie Saddle Bag widziałybyśmy częściej na ulicach, gdyby nie jej cena. Mała kosztuje od $2,350 do $3,250, czyli 8 700 zł -12 000 zł), za średnią trzeba zapłacić około 20 tysięcy. Spełnienie marzenia o posiadaniu torebki-siodła, postanowił ułatwić Asos. Projektanci brytyjskiej platformy sprzedażowej stworzyli model wyraźnie inspirowany it bag od francuskiego domu mody. Torebka ma odcień karminu, pokryta jest printem (nawiązującym do wzoru Diorissimo), ma też zawieszkę zastępującą literkę "D" i kosztuje tylko...  £20, czyli około 75 zł. Projekt tak się spodobał, że obecnie jest OUT OF STOCK.