Garderoba Anny Lewandowskiej ewoluuje z czasem. „Lubię bawić się modą” podkreśla w wywiadach. I to rzeczywiście widać. Kiedyś zdominowany przez sportowy luz styl trenerki, dziś ma w sobie znacznie więcej wyrafinowania. W jej szafie zagościła większa różnorodność. Obok funkcjonalnych zestawów do ćwiczeń zawisły spektakularne suknie wieczorowe, sięgające ziemi płaszcze czy perfekcyjnie skrojone garnitury, ale też obszerne jeansy o najmodniejszym w tym sezonie kroju cargo czy barwne swetry podpatrzone u skandynawskich influencerek. Swobodne łączenie stylów weszło jej w krew niemal tak samo wyraźnie, jak miksowanie projektów high fashion z mniej kosztownymi (kreacje Magdy Butrym są tutaj rzecz jasna wyjątkiem), jednak równie efektownymi perełkami z polską metką.

Na swoich Instagramie regularnie pokazuje się między innymi w kolorowych, geometrycznych kolczykach Berries&Co i bestsellerowym naszyjniku z linii Secrets tej samej marki. Wśród swoich ulubieńców z lokalnych manufaktur ma także romantyczne kimono Bohemi Soul oraz elegancki płaszcz od BeSmart. Żona Roberta Lewandowskiego chętnie zagląda również do Reserved, najpopularniejszej sieciówki z portfolio polskiego giganta odzieżowego LPP. Na jednym z najnowszych zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych Lewandowska pokazała się z kolei w zmysłowym komplecie plażowym z oferty Undress Code. 

Top i spodenki z powyższej fotografii opisano na stronie marki wdzięczną nazwą "Beach Lovers'. Dostępny jest w czerni, bieli oraz piaskowym beżu, a w składzie ma 100% ramii. To wysokogatunkowe włókno o wyjątkowych właściwościach termoregulacyjnych i pięknym połysku. 

Komplety zyskały