Ostatnio z obozu „Stranger Things” docierały do nas radosne nowiny. Zarówno te dotyczące samego serialu, jak i sfery osobistej i zawodowej osób zaangażowanych w jego powstawanie. Już rok temu wyszło na jaw, że bracia Dufferowie założyli własną firmę produkcyjną. Wśród pierwszych zapowiedzianych projektów znalazła się sztuka teatralna inspirowana serialem Netfliksa, a także spin-off, który zapewni pustkę po premierze ostatniego sezonu. Nie zabrakło też wątków romantycznych. Po kilku latach zaciekłych walk z Demogorgonem, Vecną i... niezbyt przyjacielską Angelą Millie Bobby Brown zajmie się przyjemniejszymi sprawami, innymi słowy, przygotowaniami do ślubu. Dziewiętnastolatka pochwaliła się w sieci uroczym zdjęciem z pierścionkiem zaręczynowym i swoim wybrankiem – dwa lata starszym Jakiem Bongiovim. Z kolei Joseph Quinn aka prezes licealnego fanklubu Dungeons & Dragons i gitarzysta stojący za „najbardziej metalowym koncertem w historii” uda się do starożytnego Rzymu. Aktor dołączył właśnie do obsady kontynuacji „Gladiatora” i tym samym wystąpi u boku Paula Mescala i Pedro Pascala.
Aktorzy „Stranger Things” nie wejdą na plan finałowego sezonu. Twórcy serialu wsparli strajk scenarzystów
Jednak tym razem spieszymy z informacjami, które nie napawają optymizmem. Bracia Duffer ogłosili opóźnienia na planie piątego sezonu. Powód? Trwający w Stanach Zjednoczonych strajk scenarzystów. Showrunnerzy zabrali głos w mediach społecznościowych. „Z tej strony bracia Dufferowie. Pisanie nie kończy się wraz z początkiem zdjęć. Chociaż nie możemy się doczekać rozpoczęcia produkcji z naszą niesamowitą obsadą i ekipą, nie jest to możliwe w trakcie tego strajku. Mamy nadzieję, że wkrótce zostanie osiągnięte sprawiedliwe porozumienie, abyśmy wszyscy mogli wrócić do pracy. Do tego czasu – bez odbioru” – napisali na Twitterze.
Duffers here. Writing does not stop when filming begins. While we’re excited to start production with our amazing cast and crew, it is not possible during this strike. We hope a fair deal is reached soon so we can all get back to work. Until then -- over and out. #wgastrong
— stranger writers (@strangerwriters) May 6, 2023
Mimo zapewnień, że przerwa przed debiutem nowych odcinków będzie najkrótszą z dotychczasowych, fani muszą uzbroić się w cierpliwość. Co prawda scenariusz został ukończony już w listopadzie zeszłego roku, ale w razie konieczności naniesienia poprawek podczas zdjęć, Dufferowie nie mogliby tego zrobić ze względu na lojalność wobec kolegów i koleżanek po fachu. Przewidywano, że „Stranger Things 5” pojawi się w katalogu Netfliksa pod koniec 2023 roku lub w pierwszym kwartale 2024 roku. Obecnie należy spodziewać się późniejszej daty premiery.
Strajk scenarzystów – co o nim wiemy?
Strajk scenarzystów rozpoczął się 2 maja. Amerykańska Gildia Scenarzystów (WGA) stara się o poprawę warunków pracy. Podnoszone kwestie dotyczą między innymi wysokości pensji, ubezpieczenia zdrowotnego i świadczeń emerytalnych. Obecnie hollywoodzkim standardem są umowy śmieciowe. Protesty zostały poprzedzone półtoramiesięcznymi negocjacjami z największymi wytwórniami i dostawcami usług streamingowych. Rozmowy nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
W efekcie zawieszono prace nad wieloma programami, w tym talk-show Jimmy'ego Fallona i komediowym „Saturday Night Live”. Telewizyjne gwiazdy zapewniły o swoim poparciu dla postulatów. Na gest solidarności zdecydowała się także Drew Barrymore. Aktorka zrezygnowała z prowadzenia gali MTV Movie & TV Awards. Ostatni raz autorzy scenariuszy odłożyli pióra w 2007 roku. Wówczas przestój w pracy trwał 100 dni i wpłynął na produkcję „Breaking Bad”, „Biura” i „Plotkary”. W przypadku pierwszego tytułu zmniejszono liczbę odcinków, co zmieniło losy niektórych postaci.