K-beauty leży u podstaw koreańskiej kultury. To filozofia i styl życia - sposób, w jaki myślimy o swojej skórze. Koreanki już w młodym wieku uczone są, jak ważne jest oczyszczanie, nawilżanie czy ochrona przed promieniami UV. Czerpiące z dziedzictwa Azji rytuały pielęgnacyjne przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Obecnie tradycje te idą w parze z innowacyjnością. Specjalistyczne formuły made in Korea to połączenie składników pochodzenia naturalnego i zaawansowanych technologii.

Korea jest odpowiedzialna za zmianę naszych nawyków. Kiedyś po prostu oczyszczałyśmy, tonizowałyśmy i nawilżałyśmy skórę, dziś już nie wyobrażamy sobie pielęgnacji bez mgiełek, ampułek czy maseczek w płachcie. Na dodatek rzadko trafiamy na koreańskie kosmetyki, które nie spełniają naszych oczekiwań. Przykłady? Poniżej. 

Nawilżająca pianka do oczyszczania twarzy Rose Blemish od Pureheals

Niezależnie od tego, czy mowa o 10-etapowej pielęgnacji skóry, czy o najnowszych trendach i składnikach, k-beauty nie zwalnia. W rzeczywistości nabiera tempa i co chwilę słyszymy o nowych markach czy produktach. Jak nadążyć za zmianami? Albo inaczej - od czego zacząć? Odpowiedź jest jasna - od podstaw, czyli oczyszczania. Do kosmetyków, które polecamy wszystkim swoim przyjaciółkom, należy między innymi nawilżająca pianka Rose Blemish. Jej możliwości jednak nie kończą się na usuwaniu wszystkiego, co osadza się na skórze w ciągu dnia i nocy. Zawartość róży damasceńskiej sprawia, że kosmetyk skutecznie nawilża oraz rozświetla skórę. Roślina ta jest też znana z właściwości hamujących produkcję pigmentu, a co za tym idzie - przeciwdziała powstawaniu przebarwień. Liczymy, że dzięki niej wrócimy w tym roku z wakacji bez pamiątek w postaci plamek. 

Nawilżająca pianka do oczyszczania twarzy Rose Blemish od Pureheals / Archiwum własne

Tonik rozświetlający Vita C od Cliv

Po oczyszczaniu sięgamy po tonik rozświetlający Vita C, który pomaga utrzymać prawidłowe pH skóry, a także koi, nawilża i, zgodnie z nazwą, rozświetla. Producent deklaruje też działanie anti-ageing i rzeczywiście, odkąd stosujemy ten kosmetyk, skóra wydaje się jędrniejsza, a zmarszczki są mniej widoczne. Nic dziwnego - jego skład jest bardzo obiecujący. Został wzbogacony między innymi o witaminę C, niacynamid, adenozynę czy kwas hialuronowy.

Tonik rozświetlający Vita C od Cliv / Archiwum własne

Mgiełka rozświetlająca Vitamin C od Soqu

Mgiełka łączy w sobie zalety wody termalnej i toniku. Zawarte w niej koenzym Q10 i witamina C to silne antyoksydanty, które skutecznie hamują proces starzenia się skóry. Kosmetyk ma w składzie też między innymi ceramidy, kolagen czy ekstrakt z jęczmienia. Po dwóch tygodniach stosowania potwierdziło się, że łagodzi podrażnienia oraz nawilża i rozświetla skórę. Ponadto zauważyć można delikatnie ujednolicenie kolorytu. Za co jeszcze lubimy tę mgiełkę? Oczywiście za lekką, nieobciążającą konsystencję oraz świeży, cytrusowy zapach. Ach, i najważniejsze - za to, że możemy stosować ją tak często, jak chcemy. 

Mgiełka rozświetlająca Vitamin C od Cliv / Archiwum własne

Ampułka rozświetlająca Vegan Green Mild od Muldream

Po oczyszczaniu, tonizacji i wstępnym nawilżaniu czas na ampułkę rozświetlającą Vegan Green Mild. Za przykładem Koreanek, aplikujemy ją zanim sięgamy po cięższe formuły. Od kremów różni się lżejszą, żelową konsystencją, ale tak jak one, odpowiada na konkretne potrzeby skóry. Głównym zadaniem ampułki Vegan Green Mild jest nawilżenie i oczywiście rozświetlenie, dlatego szczególnie sprawdza się w przypadku cery szarej, wyglądającej na zmęczoną. Dodatkowo, odkąd wprowadziłyśmy ją do swojej pielęgnacji, zauważyłyśmy delikatne wyrównanie kolorytu. Cierpliwie czekamy na kolejne efekty - stosowana codziennie ma wzmacniać płaszcz hydrolipidowy, a także pomóc w poprawie jędrności skóry i redukcji zmarszczek (zawiera między innymi witaminę C, adenozynę czy ceramidy).

Ampułka rozświetlająca Vegan Green Mild od Muldream / Archiwum własne

Rozświetlająca maska w płachcie I.P.I. od Mediheal

Od kiedy nastała moda na k-beauty, stałe miejsce w naszej pielęgnacji zajęły maski w płachcie, a jednymi z ulubionych od lat pozostają te od Mediheal. Uwielbiamy je za natychmiastowe efekty (już po 15 minutach) i hipoalergiczną płachtę z bawełny, która dobrze przylega do twarzy. Rozświetlająca maska I.P.I. sprawdza się szczególnie wtedy, gdy cera jest przesuszona i matowa. Nasączono ją wysokoskoncentrowaną esencją (ma w składzie witaminy C, E, B3, glutation oraz cenne ekstrakty, między innymi z nasion kawy, grejpfruta czy kakao), dzięki czemu silnie nawilża i odżywia skórę. Dodatkowo zdaje egzamin w przypadku problemów z przebarwieniami - rozjaśnia je, ujednolicając koloryt, a zastosowana po schłodzeniu w lodówce - przynosi ukojenie i zmniejsza opuchliznę. Do zestawu dołączono też wysokoskoncentrowaną ampułkę, która potęguje te efekty.  

Rozświetlająca maska w płachcie I.P.I. od Mediheal / Archiwum własne

Krem rozświetlający pod oczy Vita C od Cliv

O tym kosmetyku mogłybyśmy opowiadać godzinami. Vita C należy do kremów, które nie mają sobie równych w rozjaśnianiu przebarwień wokół oczu. Redukuje cienie oraz nawilża i odżywia skórę. Dodatkowo do produktu dołączono aplikator w formie chłodzącego masażera, który wyraźnie zmniejsza opuchliznę i przy okazji uprzyjemnia pielęgnację. I wisienka na torcie - krem bardzo dobrze spisuje się w roli bazy pod korektor. 

Krem rozświetlający pod oczy Vita C od Cliv / Archiwum własne

Krem nawilżający All Green Mild od Muldream

Zgodnie z nazwą marki, która jest skrótem od „My Urban-life Dream”, kosmetyk został stworzony z myślą o potrzebach skóry żyjącej w mieście, narażonej na działanie agresorów środowiskowych. Zamiast wody zastosowano w nim hydrolat z otrębów ryżowych - koreański składnik aktywny, który koi, nawilża, daje efekt glass skin i wyrównuje koloryt, o czym zdążyłyśmy już się przekonać. W kremie nie brakuje też takich substancji, jak witamina C, adenozyna, beta-glucan, kwas hialuronowy, ceramidy czy panthenol. Dzięki temu krem All Green Mild wspiera barierę ochronną skóry i zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu się. Ponadto sprawdza się pod makijażem.

Krem nawilżający All Green Mild od Muldream / Archiwum własne

Zainteresował cię któryś z wymienionych produktów? Dobra wiadomość - od 17 kwietnia do 17 maja wybrane produkty K-beauty dostępne są w promocyjnych cenach w Hebe.