Sukienki na ramiączkach spaghetti, sandałki z paskami, sportowe niezgrabne sneakersy, kapelusze bucket, kwadratowe przody butów i kanciaste dekolty karo oraz marmurkowe mom jeansy czy damskie garsonki. Ramię w ramię z wielkimi kreatorami, modę ostatniej dekady XX wieku wyznaczały chodzące po ich wybiegach super modelki, gwiazdy popu, aktorki z czerwonego dywanu oraz... jedyna i wyjątkowa Lady D. Elementy garderoby, z którymi nie rozstawały się ponad 20 lat temu przeżywają właśnie swój renesans. Zobaczcie zdjęcia, które prawdopodobnie znalazły się w moodboardach wybiegowych kolekcji na wiosnę i lato 2021.
Księżna Diana i kolarki
To właśnie jej styl pokochały miliony kobiet na całym świecie. Wbrew pozorom nauczyła nas nie tego (a na pewno nie tylko tego) jak z pomocą stroju wyróżnić się w sytuacjach bardzo oficjalnych, ale także jak nosić się po godzinach. „Princess Diana's Off-Duty Style” to jedno z najczęściej wyszukiwanych haseł przez współczesne fashionistki. W sezonie wiosna-lato 2021 na wzór brytyjskiej królowej ludzkich serc znów sięgamy po krótkie kolarki we wszystkich kolorach tęczy, luźne bluzy vintage z nadrukami, niezgrabne daddy zneakersy, sportowe skarpetki w białym kolorze (alternatywnie cienkie modele z trójwymiarowym haftem), męskie marynary, kolczyki koła i kowbojki. Po więcej inspiracji stylizacyjnych w klimacie Lady D zajrzyjcie na instagramowy profil Hailey Bieber, która od dawna wzoruje swoje outfity na garderobie Księżnej Diany.
Księżna Diana, 1995 / Getty Images
Sofia Coppola i bieliźniana satyna
Mówiąc o latach 90. i charakterystycznych dla tego momentu w modzie sukienkach typu slip, najczęściej przywołujemy nazwiska takie jak Kate Moss, Naomi Campbell czy Sarah Jessica Parker. W rzeczywistości jedną z największych propagatorek bieliźnianych kreacji na salonach była Sofia Coppola, która nie tylko w satynowych sukienkach na ramiączkach chodziła, ale i takie projektowała. Dziś jedna z najważniejszych scenarzystek i reżyserek filmowych, wtedy wciąż szukała swojej drogi zawodowej. W ten sposób, 26 lat temu, powstała autorska marka Coppoli Milk Fed sprzedająca właśnie t-shirty i zmysłowe slip dresses. Na zdjęciu z 1995 roku duet z równie modnymi tej wiosny klapkami z szerokim paskiem.
Sofia Coppola, 1995 / Getty Images
Jennifer Aniston i ninetiesowy look dziewczyny z sąsiedztwa
Jennifer Anistom wyznaczała trendy w realu i na ekranie jako kochająca modę i zatrudniona u Ralpha Laurena Rachel Green. Jej ninetiesowy styl dziewczyny z sąsiedztwa dziś odtwarzają nawet słynne insta minimalistki i rozkochane w retro romantyzmie paryskie it-girls. Zdjęcie poniżej to fragment relacji z premiery filmu „Sześć dni, siedem nocy”, na której Aniston wystąpiła w lekkim kardiganie założonym jak bluzka oraz niebieskich mom jeansach z wysokim stanem i prostymi nogawkami. Dodatki? Orzechowa torebka bagietka, zawiązana na niej chustka i klapki na flatformie (więcej o trendzie na płaskie platformy piszemy tutaj>>). Tak, każdy z elementów tego zestawu to absolutny must have sezonu wiosna-lato 2021.
Jennifer Aniston, 1998 / Getty Images
Christy Turlington i letni garnitur
Mówi się, że dopiero ostatnie lata wyniosły na piedestał oversize. To nie prawda. Pełne kontrastów lata 90. uwielbiały krótkie i dopasowane kroje, ale kochały też streetwear i nonszalancję w elegancji. Doskonałą ilustracją tej drugiej tendencji będzie wyszperana w archiwach fotografia Christy Turlington (1992). Luźny letni garnitur w kolorze złamanej bieli przypominający ten ze zdjęcia poniżej zagościł wielu kolekcjach na sezon SS 21, wśród których projekty Jacquemus, Max Mara czy Boss. Podobny skompletujecie teraz także w popularnych sieciówkach. Będzie pasował na każdą okazję.
Christy Turlington. 1992 / Getty Images
Julia Roberts i smart casualowa klasyka
Czarna marynarka, biały gładki t-shirt (z dekoltem okrągłym w kształcie litery „V”), błękitne jeansy z typu straight leg i białe tenisówki (najlepiej te z metką Superga) to absolutnie ponadczasowy miks, po który w latach 90. często sięgała nie tylko Julia Roberts. W sezonie wiosna-lato uzupełniamy go dodatkowo długimi naszyjnikami zainspirowanymi ozdobami z pokazów Saint Laurent, Celine, Versace czy Fendi.
Julia Roberts, 1990 / Getty Images
