Trend na skinimalism postawił przed rynkiem beauty nowe wyzwania. Już nie mamy ochoty nakładać na twarz 10 różnych produktów jak za czasów boomu na koreańską pielęgnację. Dziś pragniemy, by jeden kosmetyk mieścił w sobie kilka funkcji, co nie tylko oszczędza czas, ale także pozwala czuć się lekko i świeżo przez cały dzień. To ważne szczególnie latem, gdy pod wpływem ciepła kosmetyki lubią „spływać” nam z twarzy, a rano musimy dodatkowo nałożyć krem z filtrem.

Gwarantujemy wam, że z kremami SPF, które wybrałyśmy, nic takiego nie wydarzy. Są lekkie, nawilżają bez zapychania porów, a do tego zapewniają skórze wszechstronne wsparcie anti-aging. Z jednej strony bronią cerę przed szkodliwym wpływem słońca i zatrzymują degradację cennego kolagenu – z drugiej potrafią zmniejszyć już powstałe oznaki fotostarzenia, takie jak plamy pigmentacyjne czy zmarszczki. Z taką „tarczą” dodatkowy krem anti-aging staje się zbędny, a ty oszczędzasz kilka minut cennego czasu (i przy okazji – masz kilka dodatkowych złotych w kieszeni).

Phlov Sunflow Krem do twarzy SPF 50

Nowość z portfolio marki Anny Lewandowskiej to krem o bardzo szerokim spektrum ochrony – zabezpiecza cerę przed promieniowaniem słonecznym (UVA, UVB), a także podczerwonym IR i niebieskim światłem HEV. Dzięki temu świetnie sprawdzi się w mieście, w pracy, ale także na plaży. Krem ma lekko żółte zabarwienie za sprawą ekstraktu z korzenia marchwi, oleju z jej nasion i beta-karotenu. Składniki te wyrównują koloryt cery, przez co twarz wydaje się ładniejsza i zdrowsza nawet bez makijażu. To znacznie upraszcza pielęgnację na wakacjach i pozwala cerze odpocząć od podkładu. Dodatkowe składniki pielęgnacyjne, takie jak ekstrakt z granatu i wiciokrzewu japońskiego, sok z aloesu, ekstrakt z malwy czy wosk z borówki redukują oznaki starzenia oraz dogłębnie nawilżają. Krem najlepiej sprawdzi się u posiadaczek cery mieszanej lub tłustej.

Sensum Mare Algodrops Emulsja ochronna SPF 50

Krem przeciwsłoneczny i przeciwzmarszczkowy, który jest tak lekki, że zamknięto go w formule nawilżających, mlecznych kropelek. Zbiera fenomenalne oceny od internautek i należy do jednych z chętniej kupowanych kosmetyków Sensum Mare. Algodrops oferują kompleksową ochronę przed promieniami słonecznymi, zanieczyszczeniami oraz niebieskim i podczerwonym światłem – jest to więc kolejna propozycja, która sprawdzi się na co dzień i podczas urlopu. Produkt wzbogacono o dwa ważne składniki aktywne: kompleks ELIX-IRTM oraz SAKADIKIUMTM, które wzmacniają ochronę przeciwsłoneczną, a do tego poprawiają jędrność, elastyczność i redukują zmarszczki. Dzięki algom oraz wodzie lodowcowej emulsja przyjemnie nawilża, koi i regeneruje cerę. Nie jest tłusta, nie pozostawia białego filmu i dobrze sprawdza się pod makijażem. Chwalą ją zarówno posiadaczki cer tłustych, jak i suchych oraz dojrzałych.

Samarité Divine Skin Perfector SPF 50

Najnowszy krem Samarité, który jest czymś więcej niż filtrem i kremem przeciwzmarszczkowym. To pielęgnacyjny „upiększacz” – posiada delikatnie napigmentowaną formułę, która natychmiastowo ujednolica kolor skóry, wygładza ją i tuszuje drobne niedoskonałości. Dzięki temu krem idealnie sprawdza się pod makijaż lub zamiast niego, np. na plaży. Kosmetyk ma uniwersalny odcień, który sam dopasowuje się do karnacji i bezproblemowo wtapia się w skórę. Oferuje szeroki zakres fotoprotekcji – chroni przed słońcem, światłem niebieskim oraz promieniowaniem podczerwonym. Podobnie jak klasyczny, niebieski krem Samarité, zawiera w swoim składzie kilkadziesiąt składników aktywnych i ekstraktów roślinnych, które działają przeciwstarzeniowo, łagodzą zaczerwienienia, dobrze nawilżają . Krem perfekcyjnie się wchłania, nie klei się, a do tego jest odporny na wilgoć i pot. Z pewnością odciąży twój bagaż przed lotem na wakacje.

L’Oréal Paris Revitalift Clinical Rozświetlający krem na dzień z witaminą C i SPF 50+

Krem, który bez dwóch zdań jest objawieniem ostatnich miesięcy – liczba jego pozytywnych recenzji wprost przytłacza. To innowacyjna formuła, która łączy w sobie ochronę anty-UV z przeciwstarzeniowym potencjałem witaminy C. Do tej pory dermatolodzy doradzali stosować je oddzielnie: najpierw serum z witaminą C, potem krem z filtrem. Dzięki temu kosmetykowi możesz sprowadzić obie czynności do jednego kroku. Zawarta w kremie witamina stymuluje produkcję kolagenu, spłyca zmarszczki oraz rozjaśnia przebarwienia (według badań kolejno u 92% i 93% kobiet). Z kolei mieszanka filtrów chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym UVA i UVB. Kosmetyk dodaje skórze blasku, optycznie ją odmładza i usuwa ślady zmęczenia. Można bezpiecznie aplikować go nawet na powieki i wrażliwą skórę wokół oczu. Bezproblemowo współpracuje z podkładami.

Nuxe Melting Sun Cream SPF 50

Esencja francuskiej pielęgnacji. Krem o przyjemnej, rozpływającej się konsystencji, która wtapia się w skórę nasycając ją składnikami o działaniu nawilżającym oraz przeciwstarzeniowym. Za jego właściwości odmładzające odpowiadają ekstrakty roślinne, m.in. ryżu i rozmarynu, które hamują procesy utleniania i chronią włókna kolagenowe przed degradacją. Krem jest wyjątkowo przyjemny w użyciu – podczas aplikacji uwalnia letni zapach z nutami słodkiej pomarańczy, gardenii tahitańskiej i wanilii. Dodatkowo zawarto w nim ekstrakt z drzewa karobowego, który pomaga skórze uzyskać ciepły, karmelowy odcień. Krem nie pozostawia tłustej warstwy, jest wodoodporny i doskonale nadaje się pod makijaż.

CLIV Max Hyaluronic Krem z kwasem hialuronowym SPF 50

Nasza lista nie byłaby pełna bez propozycji z Korei, której rynek beauty słynie z najlepszej jakości kremów przeciwsłonecznych. W drogeriach Hebe kupicie krem marki CLIV, który obfituje w kwas hialuronowy wypełniający powierzchowne zmarszczki. To propozycja dedykowana szczególnie posiadaczkom cery odwodnionej, poszarzałej, szorstkiej. Krem oferuje szerokie spektrum ochrony (potwierdzone koreańskim symbolem PA++++), a także uzupełnia zapasy wilgoci w skórze. Ma lekką konsystencję, która szybko się wchłania i nie bieli. Ekstrakty z propolisu, spiruliny, portulaki i wiciokrzewu działają przeciwzmarszczkowo, a niacynamid wyrównuje koloryt cery. Pozostawia świeże, satynowe wykończenie i według wielu internautek przedłuża trwałość makijażu.