Model Samba po raz pierwszy wprowadzono do sprzedaży w 1949 roku. Możecie kojarzyć go dzięki sławom ze świata piłki nożnej, bo zaprojektowana je właśnie z myślą o grze w futbol. W Sambach zrobiono też jedno z najsłynniejszych zdjęć Boba Marleya – zawodowo guru muzyki reggae, prywatnie zagorzałego fana sportu. Na przełomie 2022 i 2023 roku flagowy projekt adidasa powrócił jako jedna najmodniejsze sneakersy do noszenia na co dzień. Zdobywając serca najbardziej wpływowych it-girls, w zawrotnym tempie osiągnęły status „sold out” na większości detalicznych platform sprzedaży online, a ich ceny w obiegu z drugiej ręki sięgają nawet trzykrotnej wartości oryginału. Niezbędny będzie więc zakupowy plan B. Scrollujcie dalej po kilka dobrych alternatyw:
Sneakersy, które zastąpią buty adidas Samba: Gazelle, Handball Spezial, Tobacco i Munchen
adidas Gazelle, Handball Spezial, Tobacco i Munchen
Na początek kilka propozycji, które niewprawne oko prawdopodobnie pomyli z viralowem modelem Samba. Nie bez przyczyny. Pochodzą z oferty tego samego producenta. Przetestowało i pokochało je tysiące sportowców i influecerek, co zdaje się przemawiać za nimi zarówno pod kątem funkcjonalności, jak i od strony estetyki. Modele: Gazelle, Handball Spezial, Tobacco i Munchen różnią się detalami od największego bestsellera adidasa, ale charakter mają ten sam. Dla uwiarygodnienia tej polecajki, dodamy tylko, że wiosnę przywitała w nich też połowa naszej redakcji.
Sneakersy, które zastąpią buty adidas Samba: Nike Zoom Vomero 5
Przedstawiamy najnowszą obsesję światowych sneakerheadów – model Nike Zoom Vomero 5. Designem znacznie bliżej niż do stonowanej klasyki w stylu old money, jest im do specjalistycznych butów do biegania sprzed dwóch czy nawet trzech dekad. Nie ujmuje im to wcale uniwersalnego charakteru. Świetnie wypadną zarówno w towarzystwie jeansów, jak i zaprasowanych w kant spodni garniturowych czy dziewczęcych sukienek-chmurek. Największą popularnością cieszą się te obrandowane logo Swoosh w kolorze metalicznego srebra.
Sneakersy, które zastąpią buty adidas Samba: Reebok Club C 85
Modelu Reebok Club C 85 nikomu nie trzeba chyba przedstawiać. Są lekkie, wygodne i absolutnie ponadczasowe. Nie wychodzą z mody lat i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja ta miała ulec zmianie. Będą więc nie tylko praktyczną opcją pod kątem mnogości stylizacji, do których pasuję, ale też rozsądną inwestycją. Dodatkowy plus: Nie zawiodą was nawet wtedy, gdy mimo zapowiadanego w prognozach słońca, spadnie wiosenny deszcz.
Sneakersy, które zastąpią buty adidas Samba: New Balance MR530
Na przestrzeni ostatnich kilku sezonów New Balance wypuścił na rynek kilka obiektów pożądania. Jedne traciły na aktualności po kilku miesiącach, inne zaczęły pretendować do statusu nowej sportowej klasyki. Przykładem zaliczającym się do tych drugich jest model MR530 – masywny projekt cholewką z cholewką zdobioną panelami ażurowej siateczki osadzonej na Uwielbiają je influencerki z całego świata: od mieszkanek Nowego Jorku, przez eleganckie Francuzki, aż po wyznaczające trendy Skandynawki.
Sneakersy, które zastąpią buty adidas Samba: Onitsuka Tiger Mexico 66
Są tu fani Kill Billa? Jeśli tak, to z pewnością przypadnie wam do gustu przedostatnia pozycja z naszej listy alternatyw dla Samb adidasa. A to dlatego, że wylansowała je zabójczo charyzmatyczna Uma Thurman. Sneakersy Onitsuka Tiger Mexico 66, bo o nich mowa, występują w wielu wariantach kolorystycznych. Na sezon wiosna-lato 2023 zamiast wyrazistego odcienia cytryny rekomendujemy biel z czerwono-kobaltowymi detalami lub metaliczne srebro połyskujące w słońcu jak kula dyskotekowa.
Sneakersy, które zastąpią buty adidas Samba: Puma Karmen
Minimalistyczna forma przełamana wyrazistymi detalami nawiązującymi do mody lat 90. My polubiłyśmy się z nimi przede wszystkim ze względu na charakterne flatformy w klimacie bohaterek „Przyjaciół” czy „Beverly Hills, 90210”. To przy tym najbardziej przystępna cenowo propozycja z całej listy. Skórzane sneakersy Puma Karen kupicie już za mniej niż 300 zł. I ponosicie je znacznie dłużej niż jedynie do końca sezonu.
