KROK 1. Skóra #crueltyfree

Popularne brandy obuwnicze od dawna mają w asortymencie wegańskie wersje kultowych modeli. Wystarczy wspomnieć o Birkenstockach wykonanych z autorskiego materiału Birko-Flor® na bazie PCW oraz Martensach z włókien poliuretanowych. Jednak już dawno minęły dni, kiedy na jednej szali kładło się dobrostan zwierząt, a na drugiej – zanieczyszczenie środowiska tworzywami sztucznymi. W 2021 roku wegańskie i ekologiczne (!) alternatywy dla skóry zagościły na wszystkich półkach cenowych.

Poszukiwacze etycznej mody mogą sięgnąć po produkty portugalskiej marki NAE Vegan Shoes tworzone z piñatexu (trwała i wodoodporna skóra z liści ananasa), bawełny organicznej i dębu korkowego. Na polskim rynku prężnie rozwija się marka Bohema Clothing, wykorzystująca skórę z winogron i jabłek! Z rodzimych owoców korzysta też ALEXANDRA K. W ofercie marki znalazły się luksusowe torebki z silikonowej Freedom-Leather, pulpy kukurydzianej, hipoalergicznej i odpornej mikrofibry. W ostatnich miesiącach efektami pracy nad alternatywą dla skór zwierzęcych podzielił się również Gucci. Włoski dom mody zaprezentował kolekcję butów z tkaniny nazwanej imieniem Demeter – greckiej bogini urodzaju. Według informacji producenta materiał otrzymano z surowych, odnawialnych i organicznych produktów pochodzenia roślinnego.

Skóra nie jest jedynym surowcem budzącym wątpliwości etyczne. Na czarnej liście wegan nie brakuje chociażby pierza i puchu, używanych jako wypełnienie zimowych kurtek. Innowacyjne rozwiązanie dla ocieplanej odzieży wprowadziła marka PANGAIA. Do produkcji kurtek FLWRDWN™ użyto polnych kwiatów, biopolimeru i aerożelu. Tym samym uzyskano ciepłą i oddychającą alternatywę dla klasycznych kurtek wypełnionych puchem pochodzenia zwierzęcego.

KROK 2. Jutro nie będzie futra

Wraz z kolejnymi innowacjami pojawiającymi się na rynku odzieżowym, niektóre materiały na dobre przechodzą do lamusa. Naturalne futra popychane są w stronę modowego niebytu przez zmiany systemowe, decyzje poszczególnych marek i... działalność wpływowych osób ze świata show-biznesu. We wrześniu głośno było o Billie Eilish, która zgodziła się wystąpić na MET Gali w sukni Oscara de la Renty pod warunkiem zaprzestania sprzedaży futer przez dom mody.

ELLE zobowiązuje się do rezygnacji z prezentowania naturalnych futer. Deklarację podpisały wszystkie edycje magazynu z całego świata, w tym ELLE Polska >>

Podobne deklaracje złożyła w tym roku francuska spółka Kering, właściciel wielu marek luksusowych: Gucci, Yves Saint Laurent, Balenciagi, Bottega Venta czy Alexander McQueen. Na pionierskie rozwiązanie zdecydowały się władze Izraela, w którym oficjalnie zakazano wszelkiej sprzedaży futer naturalnych. Z kolei do grona państw bez farm zwierząt futerkowych dołączyły Irlandia i Estonia.

Firmy modowe pracują nad ekologicznymi alternatywami dla naturalnych futer. Jedną z pionierek w tej dziedzinie jest Stella McCartney, która oferuje klientom fur-free fur – luksusowy substytut futra. Wraz z ECOPEL opracowała roślinny materiał KOBA®, dzięki któremu znacznie udało się zmniejszyć użycie włókien poliestrowych.

KROK 3. Krąg się zamyka

Czyli kilka słów o modzie cyrkularnej. Odzież z drugiej ręki nie kojarzy się już wyłącznie ze smutnymi wnętrzami lumpeksów, gdzie rażące żarówki oświetlają rzędy srebrnych wieszaków. Aby znaleźć prawdziwą perełkę, nie trzeba też przekopywać się przez sterty ubrań. Dzisiaj można odwiedzić jeden z eleganckich vintage-shopów, w których na półkach czekają najbardziej oryginalne ubrania z minionych dekad. A czasem wystarczy wręcz kilka kliknięć. Poszukiwania ułatwiają aplikacje do sprzedaży ubrań online. Poza popularnym w Polsce Vinted na rynku funkcjonują też LESS_, Depop czy Vestiaire Collective.

Kendall Jenner w zmysłowej sukience vintage, którą w latach 2000. nosiła Gisele Bündchen. Modelka promuje drugi obieg >>

W 2021 roku dużej ekspansji dokonał Sellpy, internetowy second-hand należący do H&M, który w tej chwili obecny jest na ponad 20 rynkach. Z kolei Zalando w dalszym ciągu rozwijało program Pre-owned. Przeprowadzono kampanię pod hasłem „Koniec dramatów”, a do działań promocyjnych zaangażowano między innymi Julię Wieniawę – ubrania aktorki można kupić na stronie internetowej sklepu.

Jednak moda obiegu zamkniętego nie opiera się jedynie na ponownym użytkowaniu gotowych produktów. Równie ważna jest kwestia cyrkulacji materiałów i minimalizacji odpadów. Organizacja pozarządowa Redress oszacowała ilość opadów tekstylnych na ponad 92 milionów ton rocznie! Na zmniejszenie tej liczby wpływ może mieć kolejny trend z naszej listy.

KROK 4. Wyższy poziom recyklingu

W 2021 roku recykling wszedł na salony. Kiedyś celebrytki na czerwonym dywanie najczęściej odpowiadały na pytania o projektantów stojących za ich kreacjami. Dzisiaj równie chętnie dzielą się informacjami o zrównoważonej produkcji. Chiara Ferragni, włoska blogerka i bizneswoman, przybyła na festiwal w Cannes w limonkowej sukni z materiałów pochodzących z recyklingu. Srebrne detale wykonano z aluminium odzyskanego z kapsułek do ekspresów kawowych.

Upyckling - co to takiego i jak niepotrzebne rzeczy ratują świat? Monika Surowiec z Saint Warsaw [podcast Dział Vintage] >>

Trend na upcycling promuje też Emma Watson, od dawna zaangażowana w kwestie społeczne i środowiskowe. Brytyjska aktorka pojawiła się na gali wręczenia nagród Earthshot, przyznawanej osobom i organizacjom zasłużonym w ratowaniu planety. Do zdjęć pozowała w tiulowym stroju stworzonym z 10 używanych sukien ślubnych. 

KROK 5. Pochwała lokalności

Pandemia zmieniła nasze podejście do zakupów. Przychylniej spojrzałyśmy na małe biznesy i lokalnych rzemieślników. Ponad metkę znanej marki zaczęłyśmy cenić jakość materiałów, poszanowanie praw pracowników i etyczną produkcję. Często to właśnie niewielcy przedsiębiorcy opierają swój model działalności na recyklingu i innych przyjaznych środowisku rozwiązaniach. Przykładem jest marka Flea wykorzystująca w projektach używane tkaniny i naturalne materiały. Odpowiedzialnych marek na polskim podwórku jest oczywiście znacznie więcej: Kompromis, Potrzebne czy Waste Me Not to tylko niektóre z nich.

Podsumowanie: Shein vs. roślinne buty Gucci

Zielona transformacja nie jest łatwa, ale w najbliższym czasie czeka nas wszystkich. Nie ominie także mody. Jednym z argumentów przeciwników zrównoważonej mody jest kwestia zasobności portfela konsumentów. Łatwo jest wybierać produkty przyjazne środowisku, gdy na przeszkodzie nie stoją względy finansowe. Niestety młode osoby chętnie robiące zakupy w sieciówkach, często zwyczajnie nie mogą pozwolić sobie na zakup produktów w duchu slow fashion.

Obecnie rynek mody znajduje się w fazie rozwoju innowacji i wprowadzenia bardziej zrównoważonych modeli biznesowych. Z czasem nowe rozwiązania staną się powszechnie dostępne i tym samym tańsze. Nadzieję na demokratyzację ekologicznej mody niesie chociażby decyzja Gucci o udostępnieniu patentu na nowy roślinny materiał całej branży. Tymczasem bacznie obserwujemy kolejne działania polityków i marek, przyglądamy się, które kraje podążą śladami Francji i zakażą niszczenia niesprzedanych ubrań, lub zdecydują się na odejście od sprzedaży futer wzorem Izraela.