"1983" - o czym będzie pierwszy polski serial Netflix?

Prawie 100 dni zdjęciowych, 180 aktorów oraz 5 tysięcy statystów. To nie opis kolejnej produkcji rodem z Hollywood, a pierwszego polskiego serialu na Netflix. "1983" to jeden z najbardziej wyczekiwanych tytułów w tym roku. Zarówno w naszym kraju, jak i poza granicami. Za całość odpowiedzialni są: nominowana do Oscara® Agnieszka Holland, Kasia Adamik, Olga Chajdas, Agnieszka Smoczyńska, a także Joshua Long, Maciej Musiał (także jako współproducent!) oraz Frank Marshall i Robert Zotnowski ze słynnego studia produkcyjnego The Kennedy/Marshall Company. Lista twórców pracujących przy "1983" robi wrażenie, a kogo zobaczymy na ekranie i jak wyglądała praca na planie? 

Poznaj kolejne szczegóły dotyczące nowego serialu Netfliksa, którego premiera zaplanowana jest na 30 listopada. Wszystkie odcinki od razu będzie można obejrzeć w 190 krajach, a dostęp do nich będzie miało aż 125 milionów użytkowników serwisu streamingowego!

"1983" na Netflix. Jaki jest ten serial? Co zobaczymy?

Przygotujcie się na pesymistyczną wersję historii świata. Zamiast wolności i kapitalizmu, w naszym kraju będzie panował komunizm. A wszystko za sprawą zamachu terrorystycznego, do którego doszło w 1983 roku. 20 lat później Polska nadal jest zamknięta, a żelazna kurtyna nadal nie podniosła się. Inwigilacja, propaganda i jedna władza - tak wygląda rzeczywistość bohaterów serialu "1983". "Ten świat jest zarówno pociągający, jak i przerażający" - mówili członkowie produkcji w trakcie rozmowy z dziennikarzami. "Ekipa miała za zadanie stworzyć inny świat, co było bardzo trudne. Nie chodzi tylko o kostiumy dla bohaterów, ale również o przedmioty codziennego użytku, np. komputery" - dodał Maciej Musiał, który jest współproducentem serialu i aktorem obsadzonym w głównej roli.  W tej "nowej" Polsce technologia nadal się rozwija, ale zamiast popularnych iPhone'ów mamy Traszki. Bohater odgrywany przez młodego polskiego aktora to wręcz książkowy idealista.

"Poznajemy go w momencie, gdy broni pracę magisterską. Lata temu stracił w zamachu rodziców, wspierany przez państwo jest ikoną tego świata. (...)  W pewnym momencie dochodzi do przełamania. Kajetan z początku nie może zrozumieć, że istnieje inny świat. Zastanawia się czy lepiej brnąć w kolejne kłamstwa, czy odkrywać nową rzeczywistość."

23-letni aktor przyznał również, że podziwia Kajetana za zawziętość i pewność swoich poglądów. "Napędza go poszukiwanie prawdy i wiara w sprawiedliwość". Z drugiej strony mamy Anatola, policjanta, który widział już zbyt wiele. "Nie znaliśmy się wcześniej z Robertem. Na początku specjalnie unikaliśmy się na planie, chcieliśmy żeby nasi bohaterowie mieli czystą kartę" - ujawnił Musiał.

Co jeszcze wiemy? Serialowa stolica będzie podzielona, na dwie części jak kiedyś Berlin. Prawa strona miasta to "Mały Sajgon", terytorium, pełne barów i restauracji prowadzonych przez Wietnamczyków. To właśnie tam można bawić się i poczuć zew wolności - to szara strefa panującego systemu. Na cele produkcji zbudowano nawet specjalną ulicę z 40 lokalami. Gamę kolorystyczną ujednolicono, na ekranie zobaczymy odcienie szarości, brązu i ciemnej, oliwkowej zieleni. 

"1983" na Netflix: kulisy produkcji. 

Czy można ten serial porównać do innych tytułów? Producenci nie chcieli kopii innego serialu, tylko czegoś nowego i oryginalnego, ale zarazem uniwersalnego" - mówiła na spotkaniu reżyserka Agnieszka Smoczyńska. "To zupełnie inna produkcja, na skalę światową. Uważam, że jeszcze czegoś takiego nie było" - dodał Musiał.

Scenografię pod kierunkiem Anny Anosowicz budowano od podstaw, jako jedni z niewielu mogliśmy zobaczyć z bliska jak wyglądał jeden z planów zdjęciowych umiejscowiony w piwnicy właśnie wyremontowanego budynku znanego jako "Smyk", gdzie zbudowano centrum cyfryzacji. Akurat wtedy jedną ze scen nagrywał Robert Więckiewicz, czyli serialowy Anatol. Zdjęcia realizowano również w Lublinie, Gdyni, Łodzi, czy na Śląsku.

A wszystko zaczęło się od spotkania Macieja Musiała i Joshui Longa. Panowie przygotowywali scenę, o młodym prawniku i starszym policjancie. Miało to jedynie posłużyć celom castingowym na potrzeby polskiego aktora. Tymczasem narodziła się z tego wizja czegoś dużo większego.

"Nie wiedzieliśmy, czy z tego powstanie coś dużego, nie mieliśmy oczekiwań. Scena, którą wtedy dla zabawy napisaliśmy nie znalazła się ostatecznie w scenariuszu (...) Mieliśmy dużo szczęścia, że Netflix zainteresował się tym projektem" - ujawnił Long, czyli producent i autor konceptu na serial "1983". "Najpierw zacząłem od zarysowania głównych postaci. Chciałem pokazać to, co mnie fascynuje w tym kraju. Dzięki temu, że jestem z zewnątrz, inaczej widzę pewne sytuacje. Nie miałem żadnych barier" - dodał. Dlaczego zdecydował się pokazać alternatywną historię Polski? "Ciekawie jest pomyśleć, jak świat wyglądałby, gdyby nie podjęto pewnych decyzji, albo doszłoby do innych wydarzeń. Dzięki temu mogliśmy rozwinąć tę opowieść tak, jak chcieliśmy, a przy tym pobawić się konwencją. Mimo pokazanej przez nas rzeczywistości jest to przede wszystkim uniwersalna historia o przyjaźni, władzy i zemście". 

"1983" na Netflix. Kto zagra? Obsada

W serialu "1983" główne role zagrają Maciej Musiał i Robert Więckiewicz, ale na ekranie pojawią się również polskie gwiazdy kina i telewizji, m.in. Michalina Olszańska, Andrzej Chyra, Zofia Wichłacz, Edyta Olszówka, Mirosław Zbrojewicz, Krzysztof Wach, Patrycja Volny, Wojciech Kalarus oraz  Ewa Błaszczyk. To nie jedyna produkcja Netfliksa, w której zobaczymy Musiała. Aktor otrzymał też angaż do nowego "Wiedźmina" z Henrym Cavillem!

"1983" na Netflix. O czym jest? Fabuła

"Straszliwy atak terrorystyczny z 1983 roku pogrzebał polskie nadzieje na wyzwolenie i zapobiegł upadkowi Związku Radzieckiego. Dwadzieścia lat później zimna wojna wciąż trwa w najlepsze. Student prawa z ideałami i skompromitowany oficer śledczy odkrywają spisek, który pozwolił utrzymać żelazną kurtynę i represyjne państwo policyjne w Polsce. Teraz, w 2003 roku, po dwóch dekadach pokoju i dobrobytu, przywódcy reżimu wcielają w życie tajny plan obmyślony wspólnie z nieoczekiwanym przeciwnikiem jeszcze w latach 80. Spisek nie tylko radykalnie odmieni Polskę i wpłynie na życie jej obywateli, ale odmieni losy całego świata. Intryga odkryta przez bohaterów może wzniecić rewolucję, a rządzący nie cofną się przed niczym, żeby zachować ją w tajemnicy." - możemy przeczytać w informacji prasowej na temat "1983" przesłanej przez polski oddział Netflix.

Już odliczamy dni do premiery "1983"...