Każda współpraca H&M z tak znanymi brandami przyciąga olbrzymie zainteresowanie. Czy to była pierwsza kolekcja zaprojektowana przez Karla Lagerfelda w 2004 roku, czy sygnowana przez takie domy mody jak Versace, Balmain, Stella McCartney, czy ostatnio Mugler, fani luksusowej mody nie mogą doczekać się tych premier. Dotychczas szwedzka marka proponowała swoim klientom zakupy w tym stylu tylko raz w roku, ale tym razem H&M wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i nawiązuje współpracę z Rabanne. Hiszpańsko-francuski projektant (Paco zmarł 3 lutego 2023) otworzył swoją markę w 1966 roku, a dziś jej dyrektorem kreatywnym jest Julien Dossena, który od 10 lat, tak jak założyciel domu mody proponuje m.in. seksowne sylwetki oparte na niekonwencjonalnych materiałach, np. metal.
Rabanne x H&M. Nowa współpraca szwedzkiej sieciówki z marką luksusową! Premiera w PAryżu
H&M była pierwszą sieciówką, która zdecydowała się na ten krok, a przecież dziś tyle marek współpracuje ze sobą łącząc różne style i pomysły. Pokonując bariery związane z modą luksusową szwedzki brand miał misję demokratyzacji ówczesnej branży fashion. I tak się też stało. Do kolekcji Designer, H&M od początku zaprasza największe nazwiska, a dziś do tej listy możemy dopisać Rabanne. Dzięki temu wszyscy klienci będą mogli "dotknąć" luksusu, który od lat widzimy na wybiegach najważniejszych stolic mody.
Wiemy też kto będzie autorem spotu reklamowego. Za film promujący Rabanne x H&M odpowiedzialny będzie słynny reżyser Xavier Dolan. Kanadyjczyk ma na koncie takie produkcja jak "Matthias i Maxine", "To tylko koniec świata", czy "Na zawsze Laurence". I choć spot jest jeszcze owiany tajemnicą H&M już celebruje nową kolekcję.
2 października w stolicy Francji odbyła się premiera tej niezwykłej współpracy. Media i influencerzy z całego świata przybyli do Paryża, a dokładnie do klubu Silencio (jego właścicielem jest reżyser David Lynch!), żeby na własne oczy ujrzeć pierwsze projekty składające się na linię Rabanne x H&M. Na scenie wystąpiła Cher, Robyn i Peggu Gou, a zaproszenie przyjęli m.in. Irina Shayk, Elle Fanning, Ashley Graham, Iris Law, czy Jared Leto.
Elle Fanning / serwis prasowy
Rabanne x H&M. Co znajdziemy w premierowej kolekcji?
Oczywiście nie zabraknie tego, z czego znana jest ta marka czyli futurystycznych, ale też bardzo retro, topów i spódnic ze srebrnych blaszek, które mienią się w świetle reflektorów. Podobna będzie biżuteria i torebki, które skrzą się, gdy padnie na nie światło. Srebrne i złote cekiny (pochodzą z recyklingu!) na sukienkach, zmysłowe przezroczystości, ale też czarne komplety, naked dress, sztuczne futro, koszula ze stójką i przeszyciami, czy różowy sweterek z kryształkami. Nasze serca skradły już srebrne sandałki. Niektóre z tych rzeczy były robione ręcznie, więc warto już nastawić się na walkę z innymi chętnymi.
W męskiej odsłonie Rabanne x H&M też będzie bardzo glam, ale pojawiają się również nawiązania do oficerskich mundurów. Zarówno Julienowi Dossenie, jak i ekipie projektantów H&M chodziło o to, żeby jednocześnie kolekcja była spójna, w duchu Rabanne, ale też chcieli, aby klienci dowolnie bawili się tymi projektami. Bo taka jest dewiza tego domu mody - zabawa. Inspiracją nie tylko była impreza, ale także after-party. Gdy wyglądamy nadal świetnie, ale jesteśmy już zrelaksowani. Dlatego w ofercie nie tylko pojawią się ubrania i dodatki, ale kolekcję Rabanne x H&M rozszerzono też o elementy z metką H&M Home, takie, jak karty czy kostki do gry, stoliki, kocyki, a nawet shakery. Skąd ten pomysł? W latach 70. sam Paco Rabanne projektował meble, a marka o tak długiej historii nigdy nie zapomina o swoich korzeniach, tylko je celebruje. Tym razem wspólnie z H&M.
Kolekcja Rabanne x H&M trafi do wybranych sklepów na całym świecie oraz online tradycyjnie już 9 listopada.
