Nagrody Akademii Filmowej przyciągnęły do Dolby Theatre tłumy gwiazd. Wśród nich znalazła się Ariana Grande, która zadebiutowała na 96. gali wręczenia Oscarów. Artystka miała ważną rolę, ponieważ wręczała nagrodę za Najlepszą piosenkę oryginalną, którą w tym roku odebrali Billie Eilish i jej brat Finneas “What Was I Made For?”. To już druga statuetka na ich koncie (pierwsza powędrowała w ich ręce za piosenkę “No Time To Die”). Jak co roku przyglądamy się nie tylko najlepszym produkcjom filmowym. Na świeczniku są także stylizacje gwiazd oraz fryzury i makijaże. Zendaya zachwyciła bobem w stylu Starego Hollywood, Florence Pugh ochłodziła swój blond, z kolei Jennifer Lawrence lekkimi falami w klimacie vintage. Ariana Grande zaprezentowała spektakularną kreację oraz upięcie, które jest dość oryginalnym wyborem. Czy to jedna z najgorszych fryzur tegorocznej gali?
Oscary 2024: Ariana Grande w kontrowersyjnej fryzurze podczas gali
Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku, a oscarowa fryzura Ariany Grande wygląda dość zachowawczo i stanowi uzupełnienie spektakularnej kreacji. Upięte włosy z wypuszczonymi krótkimi kosmykami po bokach to jednak dopiero połowa stylizacji. Po dłuższym przyjrzeniu się widać jednak tył fryzury i upięcie, które – przyznajemy to ze smutkiem – pozostawia wiele do życzenia. Grube pasma, zawinięte w loczki, niedbale upięte na środku z tyłu głowy, wyglądają nieco…kiczowato. Prawdopodobnie zamysłem fryzjera było stworzenie koczka i wypuszczenie kilku kosmyków, jednak efekt (jak na nasze oko) jest średnio zadowalający.
fot. Arturo Holmes/Getty Images
Oscary 2024: Ariana w kreacji Giambattista Valli Haute Couture
W kontraście do specyficznej fryzury, Ariana Grande postawiła na spektakularną kreację i to na niej skupiła całą uwagę. Pojawiło się wiele głosów, że jej kreacja haute couture projektu Giambattista Valli nawiązuje do postaci Ariany Grande, Glindy z filmu "Wicked: Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu". Pudrowo-różowa suknia z gargantuicznymi marszczeniami w talii, przypominającymi poduszki oraz długi tren, który ciągnął się za piosenkarką po ziemi. Pomimo wpadki z fryzurą, gwiazda jak zwykle zaprezentowała się z pełnym wdziękiem na czerwonym dywanie oraz na scenie, wręczając nagrodę.
fot. JC Olivera/Getty Images
