Gillian Anderson, która właśnie przeżywa ponowny rozkwit kariery, jest obecna na scenie od ponad 30 lat. 55-letnia aktorka zachwyciła widzów, wcielając się w rolę samotnej matki nastolatka, przełamując tabu w popularnym serialu “Sex Education”. Gillian zdobyła również rzesze oddanych fanów, grając Margaret Thatcher w “The Crown” - produkcji, która zdecydowanie nie przeszła bez echa. 

Aktorka błyszczy na czerwonych dywanach, za każdym razem prezentując się w spektakularnych kreacjach i idealnym, ale jednocześnie naturalnym makijażu. Nie ukrywa zmarszczek i nie stara się maskować struktury skóry, dumnie podkreślając swoje atuty. Gillian Anderson może pochwalić się piękną cerą, która za każdym razem jest rozświetlona naturalnym glow. Jak ona to robi? Warto zainspirować się jej sekretami urody, które nie są tylko określonymi produktami i beauty tipami, ale przede wszystkim zdystansowanym podejściem do wyglądu. 

Zasady pielęgnacji Gillian Anderson, które zapewniają jej zdrową skórę

Gillian Anderson z należytą uważnością dba o swoją skórę. To, co na pewno zapewnia jej dobre samopoczucie, to zdroworozsądkowe podejście do tematuMyślę, że w Europie istnieje poczucie, że kobiety, które starzeją się naturalnie, są piękne. Nie jestem pewna, czy w Stanach, a w szczególności w Hollywood, panuje to samo przekonanie. Uważam, że jest to postrzegane jako wada, tak samo jak zmarszczki”, wyznała magazynowi “New Beauty”.

Pielęgnacja Gillian Anderson: nawilżenie więcej niż 2 razy dziennie to podstawa 

Gillian Anderson dystansuje się do tego stereotypu. To jednak nie oznacza, że nie przywiązuje wagi do pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Aktorka przede wszystkim stawia na codzienne nawilżenie. Nie byłoby w tym nic odkrywczego, gdyby nie fakt, że 55-latka stosuje kosmetyki nawilżające nie tylko rano i wieczorem, ale także dodatkowo, w ciągu dnia, zazwyczaj o popołudniowej porze. Ten patent jest genialny w swojej prostocie, ponieważ brak odpowiedniego nawilżenia skóry to jeden z czynników, przyspieszających proces powstawania zmarszczek. 

Ulubione produkty do pielęgnacji Gillian Anderson

Jednym z ulubionych kosmetyków Gillian Anderson, który stosuje do uzupełniania nawilżenia, jest super lekki żel-krem. Zawiera on składniki takie jak kwas hialuronowy, kofeina i humektanty, które sprawiają, że twarz wygląda na jędrną i promienną bez uczucia ciężkości na skórze. To świetna kuracja anti-aging, która łagodzi także oznaki starzenia. 

Systematyczność Gillian w stosowaniu kremów nawilżających to kolejna rada, którą warto wziąć sobie do serca. W 2019 roku aktorka dodała na Instagrama post, w którym poinformowała, że na planie "Sex Education" ma ze sobą cały arsenał kosmetyków do pielęgnacji i stosuje je w trakcie pracy. Te proste nawyki weszły jej w krew, dzięki czemu jej skóra jest odpowiednio zaopiekowana. Takie działanie jest nie bez znaczenia w profilaktyce przeciwstarzeniowej. Nawilżona cera funkcjonuje prawidłowo, jest elastyczna, wytrzymała, a płytkie zmarszczki stają się mniej widoczne. 

Gillian Anderson nie walczy z czasem, czego kolejnym dowodem jest jej naturalny makijaż. Aktorka jest raczej zwolenniczką efektu “no makeup” i fanką kremów koloryzujących, które mają znacznie lżejszą formułę niż mocne podkłady. Kremy CC w naturalny sposób niwelują oznaki starzenia się, ale jednocześnie kompleksowo dbają o cerę.