1. Skórzana listonoszka 

O eleganckiej skórzanej listonoszce w rozmiarze S pisałyśmy ostatnio w kontekście akcesoryjnych ulubieńców stylowych Skandynawek. Forma małej, lecz pojemnej torebki z funkcjonalną klapą i paskiem do przewieszenia przez ramię nie starzeje się od dekad. Jest wygodna w codziennym użytkowania i banalnie łatwa w stylizacji. To inwestycja, w której pierwsze skrzypce odgrywać powinna jakość. Warto rozważyć zakup dodatku od projektanta, który zostanie w szafie na pokolenia. Na Instagramie i ulicach światowych stolic mody króluję między innymi modele Triomphe od Celine oraz Solferino Bag z oferty Saint Laurent. Za podobnymi warto rozejrzeć się także w ofercie marek z nieco niższej półki cenowej. Nam w oko wpadły między innymi wygodne torebki ze skóry od Kazar, Mako, Reserved i Mohito.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Felicia Akerstrom (@fakerstrom) Lis 2, 2020 o 6:57 PST

2. Wzorzysta sukienka midi 

Mała czarna to jedno, w końcu już od ponad 100 lat uchodzi za absolutną podstawę w damskiej szafie. Jej miejsce wśród najważniejszych must have'ów kobiecej garderoby jest oczywiście niezagrożone, jednak dziś za równie uniwersalny wybór uchodzi wzorzysta sukienka midi w klimacie bohemian chic. Na wybiegach konsekwentnie lansują je takie nazwiska jak Anthony Vacarello, Isabel Marant, Alberta Ferretti czy Veronica Etro. Romantyczne kreacje tego typu odnajdą się w wielu różnorodnych odsłonach. W zależności od pozostałych elementów zestawu doskonale wypadną na czerwonym dywanie, w korporacji, na egzotycznych wakacjach i podczas kameralnej domówki. Jesienią noście je do pary z kozakami z wysoką, marszczoną cholewką - „efekt wow” gwarantowany. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Jessie Bush (@wethepeoplestyle) Lis 11, 2020 o 7:26 PST

3. Kowbojki 

Botki w kowbojskim stylu nosimy do wszystkiego i przez cały rok. Wiosną do zwiewnych sukienek, jesienią i zimą do jeansów ( w takim wydaniu kowbojki lansowała ostatnio między innymi Patricia Fields, tworząc kostiumy do hitowego serialu „Emily in Paris” - #teamCamille), a latem do bieliźnianych sukienek mini i szortów.  Tzw. cowboy boots podpatrzone w Westernach są uniwersalne, a przy tym oryginalne i niezwykle efektowne. Odpowiednio wystylizowane potrafią „zrobić cały look”. Jeśli boisz się efektu optycznego skrócenia nóg, postaw na model z krótką cholewką. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez JOSEFINE H. J (@josefinehj) Lip 21, 2020 o 7:50 PDT

Czytaj też: 7 ponadczasowych elementów garderoby na jesień, które kupisz teraz i będziesz nosić przez kolejne lata

4. Kolczyki koła w kolorze złota 

W kształcie designerskich koszyczków, cienkich i subtelnych obręczy, nadmuchanych jak amerykańskie donuty kół albo półokręgów. Kolczyki typu hoops inspirowane legendarnym stylem księżnej Diany, bo o nich mowa, sprawią, że każdy outfit będzie wyglądać na droższy. Nie masz przekutych uszu? Nic nie szkodzi. Na rynku pojawił się bowiem szeroki wybór stylowych nausznic. Nasza ulubiona to wynik projektu młodej warszawskiej marki biżuteryjnej Maar. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Hailey Baldwin Bieber (@haileybieber) Mar 12, 2018 o 6:28 PDT

5. Czarna bielizna 

W 2014 roku na rynku pojawił się głośny poradnik pod wiele mówiącym tytułem „How to Be Parisian Wherever You Are: Love, Style, and Bad Habits”. Książka autorstwa A Caroline de Maigret, Sophie Mas, Anne Berest i Audrey Diwan odbiła się głośnym echem w branżowych kuluarach na całym świecie. Wtedy wszystkie chciałyśmy nosić się jak nonszalanckie, naturalne, szalenie stylowe i ultraseksowne paryżanki.  Wbrew pozorom niewiele się od tego czasu zmieniło, a zawarte w bestsellerze wskazówki ani trochę nie straciły na aktualności. Francuzki do perfekcji opanowały bowiem zagadnienie ponadczasowości garderoby. Jedna z ich złotych zasad? „Noś czarną bieliznę pod białe T-shirty i koszule. Niech wygląda jak nuty wypisane na pergaminie”. To praktyczna rada, dzięki której zminimalizujecie ilość ubrań w szafie, a nawet najprostszym stylizacjom nadacie pożądany chic parisien. Najpiękniejsze czarne staniki i braletki upolujecie lokalnie, między innymi w Undress Code, Le Petit Trou czy Rilke. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez JOSEFINE H. J (@josefinehj) Sie 29, 2020 o 9:20 PDT