Lubię wyzwania. Dlatego, kiedy Nike rzuciło jedno z nich naszej redakcji, podniosłam rękawicę. Trzy redaktorki, trzy dystanse. Razem z marką mamy zmierzyć się z tym, co sprawi, że wrócimy do biegania / poprawimy swoje dotychczasowe wyniki / osiągniemy dystans, o który same siebie nie podejrzewałyśmy. Deadline? Miesiąc. Pod koniec maja mam bez zatrzymania przebiec 5 kilometrów. Na raz, bez przerw na marsz, który sprytnie przemycałam do tej pory pod pojęciem "interwału". 

Ok, przyznaję. Tę przygodę już zaliczyłam - jak mówią: "been there, done that". Biegałam ponad pół roku. Regularnie - dwa razy w tygodniu sama, trzeci raz grupowo z ekipą Night Runners. Napędzała mnie popularna, ale niewłaściwa motywacja. Jeść wszystko, co lubię i nadal dobrze wyglądać w jeansach ze studiów (skłamię, jeśli napiszę, że już tego nie chcę). Do tego doszła moda, coraz fajniejsze ciuchy do biegania, ambicjonalne zrywy. Pierwszy raz był koszmarem. Potem przyszły endorfiny - naturalny narkotyk, który mnie mocno wciągnął. Wiecie jak to jest leżeć mokrym i szczęśliwym na chłodnym asfalcie? Tak się czułam po pierwszej "piątce". 

Co zepsułam? Osiągnęłam cel, więc przestał mnie bawić, a na kolejny nie miałam ochoty. Pierwsza drobna kontuzja stała się idealną wymówką, potem * zrobiło się zimno, wciągnęły imprezy, pojawiły się nowe sezony ulubionych seriali (* - niepotrzebne skreślić). Efekt? Po kilku miesiącach zimowej przerwy zrozumiałam, że zaczynam od początku, że pauza zniszczyła mi kondycję, która dopiero się budowała. Na wiosennym treningu Nike w Stambule poległam na 3 kilometrze...

Trening Nike w Stambule (to tu zrozumiałam, że znów zaczynam od zera). Na zdjęciu z Agnieszką (VuMag), Gosią i Kasią (Make Life Easier)

 

Naprawiam się - postanowiłam dołączyć do akcji #lepszaja z Nike (Wy też możecie - sprawdźcie szczegóły tu). Wiecie, co jest w tym wszystkim najlepsze? Ambicja. Ale nie ta, która każe rywalizować z innymi, a ze samą sobą. To jest właśnie historia o mnie.

Jeśli też macie ochotę zacząć biegać, albo znów mieć na koncie "piątkę", tym razem z lepszym czasem, dzielę się z Wami swoim planem treningowym i dietetycznym. Oba przygotowali specjaliści - Jakub Wiśniewski i Kuba Czaja. 

Odwiedź inne biegowe blogi redakcji ELLE

Dołącz do akcji #lepszaja z Nike - pobiegnij z redakcją ELLE!!!