Fot.materiały prasowe

Jeśli nie mieszkacie w Lublinie, ani Wrocławiu i co gorsza - nie możecie tam jechać, koniecznie wybierzcie się do kina na film "Subtelność". Główny bohater jest sędzią i właśnie orzeka w niezwykle trudnej sprawie. Ława przysięgłych wydała już wyrok, ale niespodziewanie zaczyna się wahać. Tak, tak - fabuła do złudzenia przypominałaby "Dwunastu gniewnych ludzi", gdyby nie wprowadzony dodatkowo bardzo subtelny wątek miłosny. Film został nagrodzony za najlepszy scenariusz i za najlepszą rolę męską na MFF w Wenecji w 2015 roku.

SUBTELNOŚĆ, reż. Christian Vincent, prod. Francja, 1 godz. 38 minut.